Prowadzenie samochodu i skrzypiace buty

0

Witam,
Gdy jadę samochodem w czasie deszczu, a konkretniej - gdy mam mokre podeszwy, po prostu strasznie skrzypią mi buty gdy wciskam pedały. Nie wiem czy to normalne, ale nigdy nie słyszałem, żeby komuś, z kim jechałem, skrzypały tak głośno buty. Problemu tego nie mam gdy jest sucho. Co wy na to? Czy zauważacie u siebie też takie zjawisko? Jak z tym walczyć? :D

0

Używaj innych butów, ja jak mam jakies na grubej gumowej podeszwie to mam to samo.

0

Ja tak czasem mam i absolutnie mnie to nie rusza :P

0

ja tak mam jak idę do pracy - mamy korytarz wyłożony jakimś linoleum czy czymś podobnym - słychać mnie z 50 metrów :)

0

Nie mogę używać innych butów, bo - jak na prawdziwego chłopa przystało - mam tylko jedną parę butów w stanie nadającym się do użytku...

0
skrzypek4 napisał(a)

bo - jak na prawdziwego chłopa przystało - mam tylko jedną parę butów w stanie nadającym się do użytku...

To czasami trzeba zrezygnować ze swojej męskości:D Nie pójdziesz szukać pracy w porwanych adidasach i wytartych jeansach;P Ja np. mam 2 pary adidasków, parę klapków, cwelki i halówki;P Ale za to w jeansach zawsze chodzę jednych:D I to właśnie o spodniach słyszałem to przysłowie a nie o butach;P

A wracając do tematu - zdejmij gumki z pedałów i nie będą skrzypieć;P

0
skrzypek4 napisał(a)

...mam tylko jedną parę butów...

Więc pozostaje tylko zmienić samochód :-D

0
pytek napisał(a)
skrzypek4 napisał(a)

...mam tylko jedną parę butów...

Więc pozostaje tylko zmienić samochód :-D

Sprytne. Możesz też mieć dwa samochody (skrzypiący na lato i nieskrzypiący na nieprzyjazną aurę) - nikt nie powie, że nie jesteś prawdziwym mężczyzną ;) I dalej możesz mieć tylko jedną parę butów!

0

A nie prosciej po prostu prowadzic na bosaka?

0

Na bosaka to nie bardzo, bo mi - jak z resztą każdemu innemu chłopowi - dosyć ostro capi z nóg po zdjęciu butów.

0

To Ty jestes taka 19-wieczna wersja wersja 'chlopa' ;p Jedna para butow, jedna para spodni i smierdzi :P Bez urazy :P

0

Fuj...
Wiesz co to sa skarpetki sportowe? Juz za 15 zl od pary mozna dostac takie, ktore po calym dniu chodzenia, biegania czy cokolwiek nie capia ani troche. Raz zaszalalem i kupilem pare par po 90zl para... te po 3 dniach chodzenia nie wydawaly zapachu (nie nabijac sie, kiedys wyszedlem z domu i wrocilem wieczorem dnia drugiego, a pare dni pozniej zalozylem je 'jako czyste' bo zapomnialem wrzucic do pralki... a w sumie niczym sie nie roznily).

Jednak jako, ze w skarpetkach chodze z reguly jednodniowo, tak takie za 15zl wystarcza. Nawet jak sie biegalo to spokojnie, mozna buta zdjac bez obawy 'powalenia' zapachami :) Wazne by mialy ten patent na pochlanianie zapachow.

Kiedys kupowalem za 15zl komplety po 4-5 par skarpetek... z tym to faktycznie nie szlo wytrzymac.

0

Fuj. Skarpetki sportowe? To te takie krótkie przed kostki, co wyglądają jakby gościowi skarpety się zsuwały? Czasem jak miałem za luźne skarpety to też mi się tak zsuwały. Strasznie mi to wtedy uwierało i musiałem co chwilę podciągać, bo nie szło wytrzymać.

0

Nie, skarpety np. trekkingowe sa normalnego rozmiaru.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1