Metoda pokazująca poziom trudności w miarę zmniejszanego interwału czasowego

Napisałem sobię program do sprawdzania szybkości reakcji (wpisywanie literek). Program działa dopóki obiekt listbox nie zapełni się literkami (10 sztuk).

Początkowo każda literka pojawia się co 800ms i za każdym dobrym wpisaniem literki interwał na pojawienie się literki zostaje zmniejszony o 30. Minimalny interwał to 200ms.

W czym jest problem? Chcę mieć pasek pokazujący aktualny poziom trudności. Na samym początku, gdy interwał wynosi 800ms wartość value paska postępu powinna wynosić 0. W momencie gdy interwał osiągnie minimalną wartość 200ms pasek postępu powinien wynosić 100.

Czyli: jeśli interwał spadnie o 5%, to pasek postępu powinien wzrosnąć o 5%.

Napisałem więc taką metodę:

        private void DecreaseInterval() {
            if (timer1.Interval >= 230) {
                timer1.Interval -= 30;
                double rateOfTotalInterval = ((double)(timer1.Interval - 200) / 600) * 100;
                double progressBarDesiredValue = 100 - rateOfTotalInterval;
                difficultyProgressBar.Value = (int)progressBarDesiredValue;
            } else {
			timer1.Interval = 200;
        }

I faktycznie to działa:
800 ms - progressBar.Value wynosi 0
650 ms - progressBar.Value wynosi 25
470 ms - progressBar.Value wynosi 55
300 ms - progressBar.Value wynosi 83
220 ms - progressBar.Value wynosi 96
200 ms - progressBar.Value wynosi 100

Wydaje mi się, że jest to dość topornie napisane. Pamiętam, że w szkole średniej na fizyce liczyliśmy stosunek (gdy x spada to y rośnie) i tam stosowało się ułamki. Ja to rozwiązałem w trochę inny sposób. Jak to powinno być poprawnie napisane?

Odejmij sobie od lewej strony 200 tak, żeby zacząć od zera. Dla ułatwienia. I teraz masz: 0 ms = 100%. 600 ms = 0%.

Czyli ilość milisekund mamy od 0 do 600.
I teraz poziom trudności = (600 - ms) / 6

Czyli jeśli masz np. czas na 650 ms, musisz wykonać takie działanie:
x = (600 - (650 - 200)) / 6
W wyniku otrzymasz procent zaawansowania.

Sprawdź to jeszcze. Nie jestem matematykiem, ale po mojemu to tak właśnie działa.