Mam dziwny problem. Dostałem tajemnicza korespondencje, która wydaje się być napisana czcionką webdgins. Jestem przekonany, że kryje się pod tym zapisem coś istotnego. Mam jednak problem. Zwyczajna zamiana czcionki wytwarza nieznane znaki. Tak jakby formatowanie się gryzło.
Próbowałem zatem odszyfrować napis ręcznie, jednak otrzymałem jakieś bzdury... być może ktoś ma ochotę się pobawić w detektywa? :)
Link do pliku: Standardowo otworzy się w google docs całkiem pusty, ale w prawym górnym rogu można kliknąć "pobierz oryginał"
https://docs.google.com/open?id=0By45LMukJQ2vMTdlNzdiNDYtYjQ0OC00OGJiLWFiZWQtOTljNTFhODg4MTZk