Zmiana kierunku na programistę lub pokrewny

0

Witam, w branży IT jestem od ponad 5 lat, zajmuję się niszową tematyką, która polega w skrócie na analizie danych co wymaga logicznego myślenia i rozwiązywania różnorodnych nietypowych problemów, które po tych kilku latach czy nawet jakby mogli powiedzieć moi koledzy którzy pracują tu np. 15 lat nadal mogą zaskoczyć, przez co praca nie jest nudna i daje satysfakcję oraz możliwość kontaktu z najnowszymi technologiami. Praca jest głownie indywidualna, aczkolwiek często patrzymy w więcej na osób na dany projekt jeśli jest problematyczny czy czasochłonny, team i pozostali ludzie z którymi pracuję są super. Używamy specjalistycznego własnego oprogramowania, ja i mój team nie programujemy, ale od czasu do czasu aby nie obciążać zajętych programistów sam pisałem jakieś programy w C++ czy Python które pomogły w problemie lub rozwiązały go całkowicie (mimo, że nie jest to mój obowiązek), (tutaj odniosę się do tego co pisałem na forum kiedyś link). Z klientami kontakt mam rzadko, jest od tego odpowiedni dział. Sporo rozmawiam (nie tylko piszę) po angielsku w pracy, ponieważ mamy oddziały w rożnych krajach (lub jak się zdarzy rozmowa z zagranicznym klientem) więc jest to też jakiś plus, ale na pewno chciałbym zdobyć jakiś certyfikat potwierdzający poziom.
Napisałem to wszystko, żeby mniej więcej zarysować moje doświadczenie. Firma płaci uważam średnio jak za to co robię, obecnie jest to 6K netto plus jakieś premie i nadgodziny, zwłaszcza po takim czasie. Oczywiście planuję porozmawiać z przełożonym, ale wiem, że są pewnie widełki i podwyżka może i jest możliwa, ale na pewno nie będzie tak solidna jak zmiana stanowiska i firmy, a przyszłe podwyżki będą praktycznie zablokowane przez dotknięcie górnych widełek, dopóki nie zostaną podniesione np. poprzez inflację. Jest też opcja zmienić po prostu stanowisko w obecnej firmie na programistę, ale z tego co zaobserwowałem i się dowiedziałem to nie jest tam tak kolorowo jak w moim dziale, więc odpada.
Od czasu zalinkowanego posta kontynuowałem naukę głównie C++ (przerobiłem książkę link, polecam tak nawiasem), ostatnio Pythona.
Stoję przed decyzją zmiany pracy, chcę ją podjąć na spokojnie, ale w miarę sprawnie. Obecna robota jest bardzo wygodna i gdyby nie pieniądze, to może nie myślałbym o zmianie, ale ogólnie zmian się nie boję i jestem cały czas otwarty na naukę nowych rzeczy. Mimo tego, że poświęciłem sporo czasu na zgłębianie C++ czy Python, to czuję się nadal "goły". Rekruterzy patrząc na moje CV może dostrzegą wiele zalet tj. umiejętności które wypracowałem lub posiadam od zawsze, a które są pożądane na stanowisku na które będą poszukiwać pracownika, prawdopodobnie wypadnę też dobrze na rozmowie, ale na pewno też dostrzegą wadę którą jest brak doświadczenia.
Przez ostatni rok stworzyłem też swoją stroną na GitHub na której zawarłem i opisałem pewne rozwiązania na które natrafiłem - link. Co do designu to nie chciałem, żeby wyglądało to jak kolejny blog programisty z fotą, imieniem i nazwiskiem, oczywiście dzieląc się tym z rekruterami, może zmieniłbym na coś bardziej stonowanego, aczkolwiek po tym co przeczytałem tu w niektórych wątkach, linkowanie takiej strony raczej nie ma sensu jak i samego GitHub'a, zresztą widzicie, że jest tu pusto, nie biorę udziału w jakichś projektach open-source ani nie wrzucam tam za bardzo nic użytecznego.
Niekoniecznie chcę szukać pracy jako programista, dobrze wiemy jaka jest sytuacja na rynku, myślę, że również odnalazłbym się jako DevOps czy administrator jakiejś chmury, data analyst, branża AI etc. czyli stanowiska w których też programowanie się zdecydowanie przyda, a są ciekawe i przyniosą dobre zarobki.
Aktualnie też prawie ukończyłem projekt na boku dla pewnej firmy, automatyzacja pewnego panelu który muszą sami klikać, do czego użyłem Python, PyAutoGUI, OpenCV, PyTesseract, Kivy i innych bibliotek.
Czy macie jakieś rady dla takiej osoby jak ja? Myślałem np. o zrobieniu certyfikatu Oxford jeśli chodzi o język i zdobyciu certyfikatu z AWS albo Azure, lub CS50? A może takie papiery nie mają sensu, ale to też pewnie zależy od firmy? Inną opcją też jest pewnie iść na żywioł i akurat proces rekrutacji przebiegnie tak, że się dostanę.

0

Czego od nas oczekujesz? To co wynika z Twoich słów, to to, że sam nie wiesz co byś chciał robić.
Skoro Ty tego nie wiesz to jak my mamy Ci pomóc?

To od czego powinieneś zacząć to obranie jednego kierunku, w jakim chcesz dalej podążać. Albo DevOpsowanie, albo data analyst, albo stricte programista.
Jak już zaczniesz wysyłać CV na konkretne oferty to napisz CV aby było dopasowane. Nie musisz wspominać, że obecna praca pozwala Ci programować jedynie przez 10-15% czasu.
Napisz, że używasz technologii takiej i takiej. A jak będą Cie pytać co to za projekty komercyjne to się wybronisz.

0
JaCube napisał(a):

Dobry plan, jest to opcja, dzięki. Co do kierunku, jeśli mi ktoś napisze np. "nie myśl o DevOps bo dużo ludzi się tam pcha i jest wysoki próg wejścia, zrób cert z AWS plus coś tam bo rekruterzy na to patrzą i wysyłaj CV" to będę miał podstawę jak dalej iść. Chodzi mi tylko o opinie i doświadczenia innych, również tych co przeprowadzają rozmowy jeśli tacy tu są

Jesteś już w branży więc masz przewagę nad tymi co podążają za reklamami kursów w internecie.
DevOps jest znacznie mniej oblegany niż obecnie popularne technologie webowe.

Nie napiszę Ci rób taki i taki cert bo nie wiem jaki kierunek chcesz obrać.
Chcesz pythona? Wchodzisz tu: https://roadmap.sh/python i się uczysz
Chcesz DevOpsować? Wchodzisz tu: https://roadmap.sh/devops
itd

0

DevOps jest znacznie mniej oblegany niż obecnie popularne technologie

Bo DevOps to nie jest coś czego się można nauczyć z kursu.

Nie bez powodu DevOps to najczęściej nastolatek z 30-letnim doświadczeniem.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1