Fajnie chłopacy podsumowali:
:)
Fajnie chłopacy podsumowali:
:)
ciekawe kiedy sie doczekamy Matrix irl... Program (architekt) mowiacy innemu programowi, ze jest tysieczna wersja wybranca, anomalia w swiecie matematycznej precyzji
Zabawne że na końcówce 2021 roku nasz zespół dostał zadanie dopisania testów i spisania wszystkich use case'ów "delikatnego" legacy projektu którego nikt dokładnie nie znał i każdy bał się ruszyć a była nagląca zmiana do wprowadzenia.
Mieliśmy kilka rozmów z managerem ile to zajmie i jak to przyspieszyć.
Najpierw wpadł na pomysł przydzielenia nam więcej ludzi, ale jak po kolejnym tygodniu zobaczył że postępy są nikłe to wpadł na kolejny pomysł i kazał poszukać płatnego narzędzia które automatycznie przeanalizuje kod, zrobi dokumentację i napisze testy.
Wtedy spojrzeliśmy się po sobie myśląc
Minęły dwa lata z hakiem i to już nie jest taki odrealniony pomysł.
Devin ma już dziewczynę :) Jest Devika :) i jako open source :D
szok napisał(a):
Devin ma już dziewczynę :) Jest Devika :) i jako open source :D
lambdadziara napisał(a):
ciekawe kiedy sie doczekamy Matrix irl... Program (architekt) mowiacy innemu programowi, ze jest tysieczna wersja wybranca, anomalia w swiecie matematycznej precyzji
Za dużo ludzi tutaj.
szok napisał(a):
Devin ma już dziewczynę :) Jest Devika :) i jako open source :D
Obejrzałem demo na youtube, no i nie powala. Ale takie narzędzia mają potencjał, żeby być jakimś bardziej ogarniętym asystentem, który zrobi proste akcje typu: poszukaj mi na Allegro pieluszki rozmiar 4 Pampers w cenie x zł za pieluszkę
To co - zastąpi czy nie?
zastąpi
nie zastąpi
bo?
Głupie pytanie, już zastępuje. W corpo gdzie pracuje wywalono 200 juniorów spośród kilku tysięcy programistów - juniorów, midów, seniorów. Każdemu midowi i seniorowi dano dostęp do AI. Produktywność wzrosła minimum 20% mimo mniejszej kadry, jak powiedzmy przykładowo każdy zespół dostarczał 50 Story Pointów co 2-tygodniowy sprint tak teraz dostarczają 60-65 story pointów średnio co sprint pracując tyle samo.
AI to póki co nie jest coś niesamowitego, to takie lepsze google, gdzie wklepujesz zapytanie i dostajesz zwrotkę, kopiujesz ten wypluty kod, poprawiasz jakieś bzdury, wrzucasz na proda i gotowe. Oczywiście nie w przypadku krytycznej architektury ale umówmy się - takie bardzo ważne to ile % kodu, 5, 10%? Pozostałe 90% to żmudne, odtwórcze, generyczne komponenty i tutaj AI sobie radzi wyśmienicie.
Nawet jak ktoś powie, że "kiepsko implementuje ficzery" - no to powiem że dla mnie działa rewelacyjnie do testów, bo akurat jestem osobą, która pisze dużo testów unitowych i integracyjnych. I o ile AI kiepsko pokrywa kod to bardzo szybko generuje mi dane testowe. Wklejam mu tylko POJO i mówie weź mi wypełnij to do testów. Jakieś tworzenie JSONów, YAMLi, skrypty bashowe - jako tako to działa i sporo czasu się zaoszczędza. Dzięki temu na każdym tasku oszczędzam ze 2 godziny, testy piszą się błyskawicznie i jest piękne pokrycie. Podobnie z dokumentacją.
Wiem, że to smutno brzmi, że wywalają juniorów i zastępują AI. Ale szczerze mówiąc jako totalny egoista skupiony na sobie (nie jestem w końcu jakimś Szewcem z powieści Morawieckiego :D) jako mid który niedawno został seniorem to się ciesze - jeżeli AI za kilka lat okaże się jedną wielką bańką spekulacyjną to dopiero wtedy mądre głowy się zorientują, że przez ostatnie kilka lat robili KUPKE na juniorów i stażystów wywalając ich z roboty na zbity pysk. Popyt na dobrych midów i seniorów drastycznie wzrośnie (bo cały czas rośnie zapotrzebowanie na kod) a podaż dzięki AI zostaje stopniowo zmniejszania (bez juniorów nie będzie midów i seniorów)
Więc trzymam kciuki, by AI jeszcze z 5-10 lat "stało w miejscu", a wszelkie "przełomowe nowe wersje" to dalej był czysty marketing i bzykanie inwestorów na kasiore, to za 2-3 lata obecni midzi/seniorzy znowu będą mieć eldorado ze stawkami i benefitami, odbijemy sobie obecny pseudo-kryzys
Ze wszystkich ludzi, ekspertów od AI to chyba najbardziej bawi mnie Elonek. W swoich prognozach czarnowidztwa to już chyba nawet naszego Dragana przebił
CoderOne napisał(a):
Ze wszystkich ludzi, ekspertów od AI to chyba najbardziej bawi mnie Elonek. W swoich prognozach czarnowidztwa to już chyba nawet naszego Dragana przebił
Słuchajcie, ale tutaj już nie ma śmiechów z tym AI. Wystarczy, że ktoś wyśle tego Devina na pierwszy lepszy butkamp z gwarantowanym zatrudnieniem po kursie. Wtedy to już będzie pozamiatane. W cenie jednego miejsca na butkampie wyszkolą AI, które można skopiować milion razy i każdemu rozdać na pendrivie. No i każdy zostanie programistą, bo AI miało zagwarantowane zatrudnienie
CoderOne napisał(a):
Ze wszystkich ludzi, ekspertów od AI to chyba najbardziej bawi mnie Elonek. W swoich prognozach czarnowidztwa to już chyba nawet naszego Dragana przebił
W sumie zależy jak to mierzyć - chat gpt już jest prawdopodobnie mądrzejszy od wszystkich ludzi, bo znajdź człowieka który będzie znał odpowiedzi na tyle pytań z każdej możliwej kategorii. Czy bardziej inteligentny to niekoniecznie.
Moim zdaniem AI zbliża się do maksimum możliwości, z tym że to lokalne maksimum i bez fundamentalnych zmian jest bardzo daleko od tego jak działa prawdziwa inteligencja. Devin to tylko chat GPT podpięty do pętli sprzężenia zwrotnego któremu dano dostęp do kompilatora i wykonywania poleceń. Patrząc po tym jak gpt w kółko generuje ten sam kod mówiąc że go poprawia to nie wróżę świetlanej przyszłości
CoderOne napisał(a):
Głupie pytanie, już zastępuje. W corpo gdzie pracuje wywalono 200 juniorów spośród kilku tysięcy programistów - juniorów, midów, seniorów. Każdemu midowi i seniorowi dano dostęp do AI. Produktywność wzrosła minimum 20% mimo mniejszej kadry
To dość logiczne, jak wywalisz juniorów nawet nie dając nikomu dostępu do AI to produktywność wzrośnie bo będzie mniej zawracających dupę za których i tak w ostateczności trzeba poprawiać całego taska od zera. Z tym że skąd brać tych midów za kilka lat?
CoderOne napisał(a):
jak powiedzmy przykładowo każdy zespół dostarczał 50 Story Pointów co 2-tygodniowy sprint tak teraz dostarczają 60-65 story pointów średnio co sprint pracując tyle samo.
Przecież wartość story pointów się zmienia z każdą zmianą w zespole.
Wystarczy wyżej estymować taski żeby wyrabiać więcej punktów, a z doświadczeniem estymaty zazwyczaj rosną więc znowu się wszystko zgadza.
No nikt by nie pomyśloł xD
Rajmon napisał(a):
To co - zastąpi czy nie?
Pytanie jest niejasne bo jeśli okaże się że Devin w 2024 wykona w teamie 10 osób (wliczając scrum mastera) pracę dwóch juniorów to nie zastąpi. Jeśli jednak w 2030 wykona w teamie pracę 6 seniorów to też nie zastąpi bo team będzie liczył 20 osób (10 analityków, scrum mastera + 10 QA)