Robie backend w webówce, zarabiam 14k UoP, czyli ~10k na rękę. Opłaca się teraz zmienić pracę biorąc pod uwagę sytuację na rynku? Uważam że mam niskie zarobki, mam 3 lata doświadczenia. Nie podoba mi się firma, pracuję w legacy. Zaleta, że zdalnie, a jakbym miał zmieniać to pewnie tylko hybryda i 3x w biurze.
Jaka sensowna stawka z moim doświadczeniem?
Technologie: 70% .NET, 30% Angular, JS, TSQL
po samych latach, bez wymienienia nawet technologii jakie znasz ciężko cokolwiek wyceniać
Przecież nie wiemy czy się opłaca czy nie. Jeśli ugrasz przykładowo 20k+ na b2b to się opłaca, jeśli 14k to nie
Polecałbym po prostu próbować bez zwalniania się z obecnej pracy. Jak się uda, to zmienić. Jeśli nie to siedzieć dalej i spróbować z jakiś czas i tyle
Łaź na rozmowy aż znajdziesz coś lepszego, ja tak robię
ja po 2 latach i paru miesiącach miałem ~140pln + vat na b2b, potem drugi kontrakt złapałem więc miałem 2x tyle
jak się czujesz na siłach to idź, z tym że ja stricte .net backend
Na jj w c++ teraz dla takiego mida jest może łacznie z 8 ogłoszeń na full remote z widełkami xD W tym są embedded, więc też możnaby praktycznie odjąć, bo to osobna branża
Rynek mida jest podobny do rynku juniora lata temu. Ludzie, którzy jakoś się wbili kiedyś, po bootcampach itd przesiedzieli dupogodziny i teraz szukają roboty.
Trzeba już niestety uczyć się po godzinach i przygotowywać CV pod rekrutacje.
200 zł/h :) A na serio to dopóki rynek sam Cie nie wyceni to takie tematy są bez sensu.