Którą ofertę z tych trzech wybrać?

0

Hej,
Trochę ponad miesiąc temu zacząłem rozglądać się za nową pracą, na ten moment otrzymałem 3 oferty, które satysfakcjonują mnie w kontekście wynagrodzenia, ale przez to mam problem z wyborem, dlatego proszę o pomoc i ewentualnie opinie osób, które może tam pracowały.

  1. Firma numer jeden to instytut naukowy NASK, obiecują ciekawe projekty co jak najbardziej jest dla mnie na plus.
  2. Firma numer dwa to firma z BIG4 (KPMG), rozwój ich produktu, no i chyba renoma.
  3. Firma numer trzy Xopero, firma zajmująca się tworzeniem aplikacji do backupów, bardzo spoko bo mają swój produkt, co w obecnych czasach zabezpiecza przed "czyszczeniem bench-a".

Zależy mi na możliwości rozwoju i na tym, żeby mieć ciekawe wpisy w CV.
Z góry dzięki za argumenty :)

6

Patrząc na to, co dzieje się na tym forum powiem tak:

  1. Jest taki kryzys, a Ty piszesz, że masz 3 oferty pracy- troll.
  2. Jak masz 3 oferty, to przyjmij wszystkie- OE jest na topie.

A już na poważnie- z wyborem może pomóc tylko ktoś, kto w tych 3 firmach pracował, ale i tak ostateczna decyzja należy do Ciebie. Ja osobiście rozważyłbym takie czynniki jeśli kasa jest wszędzie ok (od najważniejszych):

  • używane technologie
  • domena w jakiej działa firma
  • lokalizacja + dodatkowe benefity (godziny pracy, jakieś ubezpieczenia itp.)

Znajomy miał swego czasu bardzo podobną sytuację i finalnie zadecydował jakiś mały benefit (chyba jakiś multisport czy coś z czego korzysta), bo oferty były praktycznie identyczne.

6

Jak firma obiecuje ciekawe projekty, to znaczy, że nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Zatem obiecanki cacanki włożyłbym między bajki, bo firma jedno a rzeczywistość drugie.

Idź tam gdzie jest większa kasa. "Ciekawości" projektu nie zweryfikujesz dopóki nie zaczniesz w nim pracować. Stąd najlepsza kasa jest imo jedynym sensownym wyznacznikiem, bo chociaż jesteś finansowo zabezpieczony.

1

To nie troll :), przejrzyjcie sobie inne moje wpisy, szkoda mi mojego i czyjegoś czasu na wprowadzanie zamieszania.
Ogólnie to przez to co pisali ludzie na forum i w różnych artykułach sam się nakręciłem na ten kryzys i nie neguję, że go nie ma, ostatecznie jednak dostałem kilka finalnych ofert :)
OE odpada, nie mam działalności, a jednym z moich warunków było UoP.
Co do technologii, to NASK ma chyba największe pole do popisu, jeśli chodzi o nowe projekty.
Co do benefitów to też jest dość podobnie z przewagą dla Xopero.
Lokalizacje NASK i KPMG mają swoje siedziby w Warszawie, Xopero niestety nie.

1

Napiszę tak: słyszałem, że w NASKu jest dosyć spory chaos organizacyjny, więc jeśli kasa jest podobna to NASK. IMO taki chaos dobrze działa dla rozwoju osobistego, przy odrobinie szczęścia i samozaparcia można robić coś, czego nigdzie indziej by ci nie dali.

2

Nie wiem czy dla kogoś szukającego rozwoju praca w instytucie naukowym to dobry pomysł. Sam projekt może być ciekawy ale realizacja archaiczna i odbiegająca od standardów dla firm typowo produktowych czy realizujących projekty dla klientów biznesowych.
Zakładam, że taka instytucja naukowa projekty ma finansowane z różnych grantów. W przypadku np . NCBiR z którym miałem do czynienia taki projekt to bardziej eksperyment naukowy a soft powstaje żeby spełnić konkretne cele badawczych. Celem grantu nie jest to żeby ten soft był łatwo skalowany, utrzymywalny, rozszerzalny, pokryty testami, dobrej jakości.
W moim przypadku grant służył bardziej jako PoC pod katem rozwoju platformy, realizował go ten sam zespół co samą platformę więc podejście było standardowe jak do kolejnego feature.

Ja bym na Twoim miejscu sprawdził w miarę możliwości z kim będziesz pracować(w jakich firmach wcześniej pracowali, co robili) i to też wziął pod uwagę przy wyborze.

1

Idź do instytutu. Zapełnisz swoje chęci rozwoju i tworzenia ciekawych ambitnych rzeczy.
Później nie będziesz żałować, że byłaś zwykłym klepaczem javy i nic nie osiągnęłaś w życiu poza naprawianiem defektów.

3

Nieeeeee! Jest kryzys dramat!!! Koniec eldorado!! Nie możesz mieć ofert pracy na stole!!! NIEEEEE!!!

1

zdecydowanie NASK

0

Możesz napisać jakie miałeś pytania na rozmowie technicznej?

2
MaaJin napisał(a):
  1. Firma numer dwa to firma z BIG4 (KPMG), rozwój ich produktu, no i chyba renoma.

Akurat w IT jakieś KPMG to żadna renoma xd

Ogólnie skoro sam z siebie chcesz UoP, to ja bym na Twoim miejscu wybrał instytut naukowy - bezpieczna posadka, jakieś premie, trzynastki czy wakacje pod gruszą pewnie wlecą.

0
Ris93PL napisał(a):

Nieeeeee! Jest kryzys dramat!!! Koniec eldorado!! Nie możesz mieć ofert pracy na stole!!! NIEEEEE!!!

Bo ogólnie jest tak sobie. Ja dostałem 2 oferty współpracy. Zajeło mi to 2 tygodnie. No coś tam idzie dostać. Ale prawda jest taka, że wiele osób teraz szuka pracy i jest większa konkurencja. Jak się przebijesz z cv to już połowa sukcesu. U mnie 5 rozmów (technicznych bo ogólnie to więcej).Z tego 2 dostałem oferty. Ale od groma miałem rozmów z Hrkami po których miałem feedback "To procesujemy dalej (cv do klienta itp)". A potem cisza. Lub klient zdecydował się aby do kolejnych etapów zaprosić inne osoby. To jest taka trochę loteria. Często widziałem ofertę na .Ned deva min 4 lata (ja mam ponad 6) stack idealnie pasuje do mojego. Albo brak odzewu albo dziękujemy wzieliśmy innych kandydatów. (tak miałem w przypadku Xopero) Bo też tam aplikowałem.
Minute temu telefon od rekruterki. Klient na razie zaprosił inne osoby do dalszego etapu. Jest bardzo dużo kandydatów i może pozwolić sobie na wybrzydzanie. Ale być może będzie jeszcze zainteresowany.
Jestem ostatnie dni w korpo. Od początku roku nikogo nowego nie zatrudnili a tylko redukują. Był team 5 osobowy. Biznes stwierdził, ze wystarczy im jedna osoba do utrzymania apki i jedna został reszta poleciała.
Podsumowując to wszystko zależy. Jeden będzie miał gorzej inny łatwiej w znalezieniu pracy.

0

A po której rozmowie się najlepiej czułeś?

5

Ja bym tak generalnie trochę uważał z tymi założeniami, jaka to ta <organizacja xyz> nie będzie rozwojowa, nie będąc nawet jeszcze w projekcie.

1

1 ew 3, na pewno nie 2.

2
MaaJin napisał(a):

Zależy mi na możliwości rozwoju

Ale rozwoju w jakim kierunku? Rozwijać się można nawet w JanuszSofcie, ale pytanie, w którą stronę ty chcesz iść.

żeby mieć ciekawe wpisy w CV.

To nie wpisy w CV mają być ciekawe, tylko ty powinieneś mieć coś ciekawego do powiedzenia. Rekrutacje to połączenie wiedzy i autoprezencji.

0
LukeJL napisał(a):
MaaJin napisał(a):

Zależy mi na możliwości rozwoju

Ale rozwoju w jakim kierunku? Rozwijać się można nawet w JanuszSofcie, ale pytanie, w którą stronę ty chcesz iść.

żeby mieć ciekawe wpisy w CV.

To nie wpisy w CV mają być ciekawe, tylko ty powinieneś mieć coś ciekawego do powiedzenia. Rekrutacje to połączenie wiedzy i autoprezencji.

Chcę zostać fullstack dev-em.
Naturalnie, że w JanuszSofcie można się rozwinąć, pytanie tylko w jakie projekty jesteś angażowany, bo jedno to zdobyć doświadczenie w projekcie a co innego umieć technologię ale wykorzystywać ją jedynie hobbystycznie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1