- Czy muszę informować/pytać o zgodę mojego aktualnego pracodawcę?
Zależy co masz zapisane w umowie, a raczej w załącznikach do umowy. W poprzedniej firmie na UoP miałem tylko ogólnie "zakaz konurencji" co w zasadzie nie znaczyło nic. W obecnej mam na UoP napisane, że "zabrania się działalności dla jakiegokolwiek podmiotu świadczącego usługi informatyczne". Chociaż to też tak ogólne, bo z tego co gdzieś czytałem nie można zabronić wszystkiego. Zakaz powinien dokładnie opisywać jakiej konkretnie konkurencji zabrania.
Ale zakaz konkurencji to jest całkowicie odmienna sprawa i nie ma z tym nic wspólnego. Nie ma żadnego prawa, które zabrania pracować na więcej niż jeden etat. Zakaz konkurencji działa przy każdej umowie (i najczęściej jest tak spisany, a nawet bez pobierania zapłaty za pracę, co też jest legalne), nie ma żadnego związku z UoP.
- Czy muszę poinformować o tym potencjalnego drugiego pracodawce u którego chciałbym zacząć pracę, ze pracuje już u tego pierwszego?
Teoretycznie tak, chociaż ostatnio była chyba jakaś zmiana w prawie czy tam jakiś wyrok sądu, że nie musisz. Chyba, że masz jakiś załącznik do umowy o pracę, gdzie podpisałeś się pod tym, że musisz powiadomić pracodawcę, że będziesz pracować gdzieś jeszcze.
Bzdura, w teorii i praktyce nie musi o niczym informować żadnego z pracodawców. To nie jest ich interes, kodeks pracy w żaden sposób nie obliguje do tego OPa. Nie wiem, skąd wziąłeś pomyśl o zapisie w umowie, że trzeba o czymś takim powiadamiać pracodawcę, pierwszy raz słyszę o takiej patologii i pewnie nawet nie miałoby to żadnej mocy prawnej, to nie jest b2b.
- Czy są z tego tytułu jakieś zagrożenia prawne dla mnie? (np. jakby jeden pracodawca się dowiedział i nagle uznał że się na to nie zgadza itp)
W najgorszym wypadku może Cię chyba zwolnić. Pewnie i nawet dyscyplinarnie ale zapewne można się od tego odwołać. Pytanie czy chce Ci się potem użerać w sądzie.
W praktyce to ciężko udowodnić, że robisz drugi etat. Mogą jedynie domyślać gdy się nie wyrabiasz z pracą lub dowiedzieć gdy sam im powiesz lub ktoś Cię podpie*doli.
Ale za co miałby go zwolnić? W kodeksie pracy jest wypisane dokładnie, za co można zwolnić pracownika w takim trybie: https://ipersonel.pl/zwolnienie-dyscyplinarne-przyczyny-procedura-i-konsekwencje/
Jeżeli OP wykonuje swoje obowiązki, to nie ma możliwości, żeby go zwolnić.
Skąd wy te bzdury bierzecie? Ostatni raz tyle głupot w jednym wpisie widziałem przy tematach związków zawodowych, niektórzy stąd żyją w ogóle w jakiejś innej rzeczywistości xD