W ogłoszeniu, w sekcji "We offer" są wymienione punkty "Multisport", "Private medical care". Myślałem, że wiążą się z tym koszty tak jak na UoP, czyli jakiś podatek 10, czy 30 zł, już nie pamiętam, ale właśnie się dowiedziałem że firma ściąga ze stawki godzinowej tyle, że przy 160 godzinach robi się kwota 3-cyfrowa za Multisport. To normalne na B2B? Może błędnie założyłem, że "we offer" znaczy bezpłatnie. Czy może powinienem to sobie dokładniej wcześniej wynegocjować i nie traktować wiążąco zapisków w ogłoszeniu?
1
5
To normalne, będą refakturować swoje koszty na twoją firmę. Wszystkie tego typu rzeczy wlicz sobie w stawkę.
2
O ile firma ze sprytnym ksiegowym pozamiata pod dywan większość benefitów dla rzeczywistych pracowników (socjalne i inne z kodeksu pracy) to nie pozamiata dla B2B
To tak dla wierzących w darmowy obiad.
15
ZrobieDobrze napisał(a):
O ile firma ze sprytnym ksiegowym pozamiata pod dywan większość benefitów dla rzeczywistych pracowników (socjalne i inne z kodeksu pracy) to nie pozamiata dla B2B
To tak dla wierzących w darmowy obiad.
A wszystko dlatego że ludzie na B2B chcą te same befenity co ludzie na UoP a jak im sie mówi "sam se kup, dlatego dostajesz więcej kasy żeby samemu sobie kupić" to "odpowiadają teraz to już nie chcę".
No i rezultat jest taki jaki jest, zlecenidawca za kasę kontraktorów kupuje kontraktorom zabawki XD
1
Pełna kwota za Multisporta plus to ~ 200z/220zł Jak ci każa płacić mniej to spoko jak więcej to ktoś tnie w c**** xD.
BTW to normalne. W końcu nie jesteś ich pracownikiem i nie mogą ci od tak coś "dać".
0
Multisport - coś czego wielu wymaga, a niewielu korzysta...