Hej. Od ponad 2 lat pracuję komercyjnie jako PHP Developer (Symfony), ale chciałbym zmienić technologię w niedalekiej przyszłości. Od 3 miesięcy uczę się frontendu, a dokładniej Reacta. W pracy zawodowej moja styczność z frontendem ograniczała się głównie do prostych rzeczy tj. dodawanie nowych rzeczy/styli za pomocą html, css oraz prostych rzeczy w js lub tworzenia ajaxów w jQuery więc był to raczej poziom bardzo niski (przed nauką Reacta). Natomiast powoli zaczynam się rozglądać za ofertami na junior frontend developera i jestem zszokowany tym co aktualnie się dzieje na rynku. Na JJIT jest aktualnie 7 ofert dla junior JS developera (zdalnie). Skąd taka sytuacja na rynku? Kiedy lub czy w ogóle według Was można spodziewać się poprawy w tym segmencie? Dość mocno zależy mi na zmianie kierunku swojej kariery bo wydaje mi się, że z miesiąca na miesiąc inne technologie uciekają coraz bardziej PHPowi.
A nie będzie ci prościej zatrudnić się jako PHPowiec ze znajomością Reacta jednocześnie? Albo jako frontendowiec, który zna PHP?
Tak, żeby nie zaczynać od nowa jako junior, tylko wykorzystać znajomość PHPa jako dźwignię do tego, żeby zmienić specjalizację od razu na poziomie mid.
Ew. jeśli zależy ci na pracy z JS, to mógłbyś iść też w Node.js, czyli również byłby backend, więc znowu, nie zaczynałbyś od nowa.
Rzucanie się na najbardziej oblegany juniorski stack to trochę jak z tą motyką na słońce. @LukeJL dobrze Ci radzi - wykorzystaj przewagę "doświadczenia komercyjnego".
Faktycznie brzmi to sensownie, podoba mi się zwłaszcza ścieżka z node.js. Pytanie tylko czy jest szansa od razu wejść na stanowisko mid bez doświadczenia w tym, chyba że udałoby się wyłapać jakiś projekt na krawędzi PHP/Node.