Czy trzeba brac 2-tygodniowy nieprzerwany urlop?

0

Zostalo mi 9 dni urlopu, wiec aby miec nieprzerwane 2 tygodnie musialabym wziac urlop pod koniec roku (wraz z dniem wolnym od pracy). Ale moze nie musze to robic i przeniesc ten urlop na nastepny rok? Wolalabym wziac dluzszy urlop jak bedzie cieplo. Jak cos to zaczalam prace w tej firmie w tym roku. To jak to w koncu jest z tym urlopem na uop, czy to zalezy od firmy?

1

A czytałaś ustawę?

UPDATE W ustawie jest że pracownik powinien, a nie że musi. I o to całe powinien się rozchodzi. Mnie w zasadzie tylko raz zmusili do wzięcia 10 dniowego urlopu co skonczyło się tym że z nudów znalazłem nową pracę (jeszcze do ślub zdązyłem się przygotować w międzyczasie)

Możesz im powiedzieć że nie weźmiesz bo nie masz, możesz też starac się o dostanie 1 dnia awansem jak nie chcesz pod koniec roku. Możesz tez udawać że sprawy nie ma i niech HR się martwi (ja bym pewnie wybrał to ostatnie XD )

Ogólnie to im większa firma to tym gorzej bo wieksze często bardziej boją się kontroli

0

ale czy moge wziac np 3 albo 4 dni wolnego na koniec roku, czy moga jednak mi w tym przeszkodzic, czy moge miec przez to jakies problemy

1

ale czy moge wziac np 3 albo 4 dni wolnego na koniec roku, czy moga jednak mi w tym przeszkodzic, czy moge miec przez to jakies problemy

Ty problemów mieć nie będziesz, firma może mieć problemy w przypadku kontroli

0

Tak jest dla chętnych czyli dla wszystkich. Przecież jak pracodawca chce a ty powiesz nie bo możesz to z automatu stajesz się czarną owcą w korpo-rodzinie.

A dla własnego zdrowia psych. zalecam wziąć przynajmniej 4 tygodnie.

8

Nie zgodzę się z @KamilAdam trzeba

Art. 162 Kodeksu pracy
Na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części. W takim jednak przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14 kolejnych dni kalendarzowych.

Ogólnie brak "musi" tyczy się sytuacji gdy pracownikowi tyle urlopu po prostu nie przysługuje, bo np. pracuje w danym roku tylko trzy miesiące.

Zapytaj w swoim HR jak do tego podchodzą, bo w Januszexach to różne rzeczy widziałem.

0
jurek1980 napisał(a):

Nie zgodzę się z @KamilAdam trzeba

Art. 162 Kodeksu pracy
Na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części. W takim jednak przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14 kolejnych dni kalendarzowych.

Ogólnie brak "musi" tyczy się sytuacji gdy pracownikowi tyle urlopu po prostu nie przysługuje, bo np. pracuje w danym roku tylko trzy miesiące.

Zapytaj w swoim HR jak do tego podchodzą, bo w Januszexach to różne rzeczy widziałem.

A czy mozna rozdzielic ten nieprzerwany 14dniowy urlop, np zaczac urlop w grudniu a skonczyc w styczniu czy to juz jest niezgodne z ustawa?

7

Z tego co kojarzę to firma powinna dopilnować tego, żeby przynajmniej raz w roku pracownik miał 14 dni nieprzerwanego bycia poza firmą. I nie jest to istotne, czy to jest sam urlop, jakieś święta, weekendy itp - po prostu, przez 14 dni nie ma pracować, nie ma się pojawić w biurze, nie ma odbierać służbowych telefonów itp.

Jeśli ten obowiązek nie zostanie dochowany to w razie kontroli (albo jak pracownik w ramach zemsty zgłosi sprawę do PIP) firma będzie miała problemy, a tłumaczenie się że "pracownik nie chciał tak długo" za wiele nie pomoże. Ogólnie - żeby być w zgodzie z przepisami to pracodawca powinien wypchnąć na siłę pracownika na te 2 tygodnie. A jeśli urlop został już wykorzystany to się bierze bezpłatny.

A czy mozna rozdzielic ten nieprzerwany 14dniowy urlop, np zaczac urlop w grudniu a skonczyc w styczniu czy to juz jest niezgodne z ustawa?

Urlopy rozlicza się w cyklu rocznym, przy czym każdym okresem jest rok kalendarzowy - https://e-prawnik.pl/pytania/okres-rozliczeniowy-urlopow-wypoczynkowych.html

4

Według mnie i HRów firm w jakich pracowałem nie można. Na nowy rok przysługuje Ci nowy urlop - nowa pula.
Ba, jak się uprzesz a firma się zgodzi możesz mieć na styku 14dni ostatnie w roku i 14 w nowym.
BTW.
Zobaczysz jeszcze, że ten obowiązek to w sumie dobra rzecz. Szczególnie jak chcesz zaplanować jakieś wakacje.

0

Przepis brzmi absurdalnie. Czy trzeba brać 2 tygodnie urlopu? Trzeba, ale możesz go podzielić na wniosek pracownika tak aby jedna część trwała... 2 tygodnie :D

W praktyce da się w niektórych firmach ominąć to manipulacją grafikiem wstecz, dla przykładu jeśli masz 3 miesięczny okres grafikowy można tak poprzesuwać dni (np. 5 dni pon-pt poprzesuwa się na poprzednie soboty) by wyszło Ci gdzieś te 14 dni.

4

@froziu: jeśli mówimy o manipulacji grafikiem wstecz, to równie dobrze można po prostu wpisać, że byłeś na urlopie, w tym czasie pracujesz normalnie. W papierach się zgadza.

Znam firmę, w której szef "odkupuje" od pracowników urlop. W sensie - ustalają kwotę X za dzień, pracownik dostaje w gotówce swoją należność, a potem wypisuje fikcyjny urlop - że niby odpoczywał, a tak naprawdę to był w pracy.

Także różne kombinacje mogą mieć miejsce, ale nie zmienia to faktu, że jest to niezgodne z przepisami i w razie kontroli (albo zemsty pracownika) będzie smród.

5

Jako prawnik, a także pracownik również przerabiałem na własnej skórze ten nieszczęsny przepis i tak, generalnie trzeba przynajmniej te 2 tygodnie nieprzerwanego urlopu wykorzystać. Inaczej pracodawca może mieć kłopoty z inspekcją pracy. Ten przepis to trochę relikt z przełomu XX i XXI wieku, kiedy sytuacja była trochę odwrócona, tzn. w wielu miejscach pracy był problem z otrzymaniem dłuższego urlopu. Wprowadzono więc go z myślą o korzyści dla pracownika. Obecnie z kolei tłumaczy się go jako sposób na uporządkowanie planów urlopów. Generalnie wiem, że dla wielu osób to absurd i mnie to też trochę irytowało, natomiast szczerze powiedziawszy nie wiem, czy gdyby go nie było, to niektóre januszexy nie przestałyby udzielać ludziom dłuższych urlopów (pamiętajmy, że problem dotyczy nie tylko IT, są branże, w których pracownik ma dużo słabszą pozycję rynkową i nie tak łatwo mu zmienić pracę, więc się będzie na to godził, aby mieć z czego spłacić hipotekę). Każdy kij ma dwa końce.

0

Jak jak pracowałem na UOPach to zawsze szatkowałem urlop na kawałki i tylko jedno korpo miało z tym problem.

3

@smieszekheheszek: ale o czym to świadczy? Że większość firm ma w głębokim poważaniu zapisy KP? To na zasadzie "zawsze przechodzę na czerwonym świetle i tylko raz policja miała z tym problem" :P

0

w niektórych firmach kiedyś było tak ze należała sie dodatkowa kasa na taki urlop z funduszu socjalnego czy coś takiego

1

Nie każda firma tego pilnuje. W niektórych da się nie wziąć 2-tygodniowego i nic się nie dzieje. Albo da się wziąć na koniec grudnia + początek stycznia tak że razem jest nieprzerwane ileś dni no ale na przełomie lat.

Wprowadzono więc go z myślą o korzyści dla pracownika

Typowe uszczęśliwianie na siłę.

1

Kurde dobrze ze moje korpo tego nie przestrzega, nie mialem pojecia o takim przepisie, to bylby dramat dla mnie ;D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1