Gdzie jest teraz w programowaniu w PL dużo matmy?

0

Tak z ciekawości pytam. Czy ktoś zna w Polsce działkę/firmy gdzie w matmie trzeba być ocykanym (przynajmniej z jakiejś jednej działki - np. algebra liniowa czy owa w połączeniu z równaniami różniczkowymi z przyległościami jak przykładowo w metodzie elementów skończonych) na co dzień aby realizować zadania związane z tworzeniem/supportem oprogramowania, a nie tylko od święta (gdzie bug zgłoszony do naprawy tylko raz na sto lat ma coś związanego z matematyką) nie licząc maglowania na rozmowie rekrutacyjnej?

2

Podejrzewam, że tam gdzie tworzy sie silniki gier, ale nawet redzi już zrezygnowali ze swojego silnika.

1

To chyba bardziej już data scientist / data analyst niż programista

2

na studiach/ w projektach wokol grantow

0

Nawet nie przy tworzeniu silników, ale przy zwykłym tworzeniu gier też musisz znać dobrze operacje na macierzach i wektorach, zwłaszcza jeśli chcesz stworzyć własny shader.
I to chyba działka gdzie najwięcej się używa matematyki z takich pospolitych zajęć.

Tak to nie wiem - jakaś tam matma się przydaje ale żeby tak na co dzień to chyba tylko przy rozwoju jakiegoś bardzo specjalistycznego softu i to też raczej tylko garstka osób się tym zajmuje; nawet tam podejrzewam że zajmują się tym raczej stricte matematycy a programiści tylko używają gotowych wzorów. W dodatku nadal nawet w stricte matematycznym sofcie wzorów się nie zmienia codziennie.

Obstaję więc przy odpowiedzi A - gry. Ostatecznie i definitywnie

0

może jeszcze w firmach ubezpieczeniowych (gdzie liczone jest np. ryzyko) i okolicach (np. Guidewire) i bankach inwestycyjnych (typu UBS, BBH, etc. -- ale trzeba dobrze trafić do konkretnego projektu), ale pewnie i tak 99% softu to jest przerzucanie DTO-sów z jednej kupki na drugą i boilerplate. Dodatkowo mało która firma z oddziałem w Polsce rzuca tutaj ciekawe projekty.

3

Powiem to co zwykle - w krypto. A szczególnie w różnych bibliotekach kryptograficznych.

0

Wszystkie firmy, które rozwijają rozwiązania w oparciu o data science, czy AI. Branże będą różne - np. produkcja ekranów / telewizorów / telefonów, medycyna, energetyka (prognozowanie rynku to masa matmy). Co do ubezpieczeń jak ktoś wcześniej wspomniał - tam niby od statystyki to są aktuariusze i zawody pokrewne - oni mają się znać na analizie ryzyka i tym podobnym tematom. Kryptografia - na pewno, ale nie kojarzę w PL takich firm, które się stricte tym zajmują.

0

Zauważyłem, że przy rozwoju AI, grafiki, kryptografii czy po prostu na uczelni. Z tym, że i tak tylko przy pisaniu bibliotek lub w dziale research R&D. Inaczej możesz sobie pracować ale będziesz tylko implementować to co ktoś wymyślił, więc w sumie bez sensu.

1

Astronomia - poza armią i tajnymi programami służb specjalnych raczej nie znajdzie się nic co by przebiło zapotrzebowanie na dobrych programistów zaznajomionych nie tylko z wyższą matematyką, fizyką ale także jest masa miejsca dla tych co ogarniają sztuczna inteligencję, posiadają umiejętność optymalizacji lub ogarniają Big-Data.
Jak ktoś chce robić naprawdę ciekawe projekty IT związane z poważnymi obliczeniami to trudno szukać czegoś ciekawszego.
Przy zapotrzebowaniu jakie ma współczesna Astronomia tworzenie grafiki 3D to wstęp do zabawy, absolutnie nie umniejszając tu współczesnym badaczom pracującym nad nowymi metodami tworzenia grafiki.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1