Wiele różnych pracodawców/klientów na B2B w dość krótkim czasie jak to zapisać w CV

0

Dwa lata temu przeszedłem z UoP na B2B jako Java Developer, założyłem własną działalność no i w przeciągu tych dwóch lat zmieniłem firmę 3 razy, dla niewtajemniczonych tzw. kontraktornię przez którą ogarniałem klientów.

Wiem, bo już mi HR pyta non-stop czemu 3 zmiany pracy w ciągu 2 lat, ale co w tym dziwnego że robiłem na B2B. Znajomy mi mówi bym wpisał nazwę swoję firmy tylko w CV jak np. "Szymon IT XYZ Consulting" i opisał mniej więcej projekty - bo de facto robiłem dla siebie jako 1 os dzialalność hehe.

Jak Wy podchodzicie do tego typu spraw? Chcę ominąć sito HRów przez to, bo widzę że to problem, a klientów zmieniałem ze względu że raz projekt po pół roku nie wypalił, raz było zastraszanie mnie, więc zerwałem współpracę, a teraz po roku koniec projektu. Dzięki za info.

6

Albo szczerze, jeśli powody są prawdziwe a firma wyrozumiała.
Albo nieszczerze, jeśli mimo wszystko chcesz mieć więcej firm do wyboru. Ostatnio na rekrutacji pytali mnie czemu zmieniam obecną firmę po roku, powiedziałem że projekt jest mało rozwijający i nudny, dostałem negatywny feedback, że w takim razie potencjalnie nowy projekt do którego rekrutują prawdopodobnie będzie równie nierozwijający i nudny :D

1

Mów, że były to projekty krótkoterminowe i poszedles tam bo stawki byly wyzsze niz konkurencja z tegoż wlasnie powodu ze krotkoterminowy + to, że dzieki temu rozne srodowiska/technologie/implementacje poznales i chciales sie rozwijac a teraz szukasz czegoś na dluzszy czas lub na stałe.

2

W Polsce dla HR i większości ludzi w IT B2B to zakamuflowany UOP. Nie rozumieją, że jako firma nie musisz pracować tylko dla jednego pracodawcy i się z tego potem spowiadać na rekrutacji do kolejnego. To jest patologia, którą niejako sami stworzyliśmy (chodzi oczywiście o UOP pod szyldem B2B), a pracodawcy zaczęli to wykorzystywać i traktować B2B jak UOP (oczywiście pomijając kwestie finansowe) a nie jak współpracę firma-firma.

Dlatego wypisywanie kontraktorni tak jakby się pracowało na UOP jest bez sensu imo. Ja robię tak jak ci kolega polecił (mam b2b i uop). Na rekrutacji mówisz że przeszedłeś z uop na B2B bo A,B i C i że teraz realizujesz takie i takie projekty dla klientów jako niezależny konsultant/programista i wsio, siadaj na konia i wio! Możesz przecież realizować dwa projekty na raz, albo realizować projekty krótkoterminowe.

Dokładnie tak jak robią wszystkie firmy w swoim portfolio (chwalą się projektami i jeśli jest zgoda klienta to również tym dla kogo projekt był realizowany). A w jaki sposób pozyskałeś klienta, czy przez kontraktornię, kolegę w urzędzie miasta czy na kółku różańcowym? Nie ważne.

2

Pisz i mów prawdę. Lepiej na serduszku się wtedy robi.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1