Chcę zrobić sobie pół roku przerwy od pracy, czyli zrezygnować z aktualnej, zajmować się swoimi wymagającymi dużo czasu sprawami przez pół roku, nie zarabiając w tym czasie pieniędzy, po czym podjąć inną tego samego typu pracę.
Na co, poza wykupieniem dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego, muszę uważać podczas robienia tego?
Czy według was tylko jeden następny pracodawca doczepi się do mnie, że przez pół roku nie pracowałem, czy będzie się to ciągnęło przez całe życie i np. za 10 lat przy zmianie pracy będę musiał się z tego tłumaczyć?
A może oficjalne niepracowanie nigdzie przez dłuższy czas to tak duży problem dla przyszłych pracodawców, że bardziej opłaca się kombinowanie z długim zwolnieniem lekarskim?