Duzy problem z hdd...

Mam taki oto problem z moim hdd: jak zapisuje na niego za jedym razem większą ilość danych (>~50MB), to komputer się zawiesza. Dokładniej: po ekranie gonią jakieś paski, ułożone z --, zmieniają co jakiś czas kolorki, migają sie diodki (numlock, capslock, etc.), komputer coś próbuje czytać z cd... Jeśli chodzi o przechowywanie danych na tym dysku pod windowsem, poradziłem sobie wyłączając buforowanie zapisu, ale jak chcę na nim zainstalować jakiś system (win mam na innym dysku), to się wiesza :/ Jest to dysk Seagate, ST340810A. Procek PII 266.
Aha, i na innych pecetach chodzi normalnie (chyba)

Proszę o pomoc, i z góry dziękuje :]

//Dysk był wielokrotnie, od wystąpienia tego czegoś, formatowany, a nawet cały zapisywany zerami :]

Proponuję przeskanować sobie system jakimś dobrym programem antywirusowym. Migające diodki to nie jest taka normalna sprawa ;) Mówisz, że dysk był formatowany. Ale wirusek może siedzieć w BootSectorze, lub w MBR(chociaż to pewnie to samo ;)), ale nie wiem, czy to jest formatowane. Spotkałem się również z takim wirusem: Wirus umieszcza się w RAMie. I tam sobie siedzi. Gdy zabijam jego proces, w RAMie go już nie ma, ale oczywiście jego plik na dysku zostaje. Usunąłem ten plik i niby wszystko było ok, aż do ponownego uruchomienia kompa. Wirus znowu się umieścił w RAMie :) Nie wiem, co było dalej, bo resztą zajął się mój szef.