Zamierzałem zmieniać pracę, jednak koronawirus trochę pokrzyżował plany.
Wiadomo, że rekrutacja to sporo spotkań a teraz większość firm pracuje zdalnie :/
Przeczekać to wszystko czy aplikować mimo wszystko?
Firmy rekrutują teraz zdalnie np. przez Skype. Więc nie widzę żadnego problemu.
Aplikować możesz ale wiele firm pracuje teraz remote więc nawet jakby cię zrekrutowali to cięzko będzie z wdrożeniem nowego pracownka i pewnie będą to odwlekać.
serek napisał(a):
Firmy rekrutują teraz zdalnie np. przez Skype. Więc nie widzę żadnego problemu.
A co z wdrożeniem pracownika?
Dokładnie tak jak @Shalom napisał.
Shalom napisał(a):
Aplikować możesz ale wiele firm pracuje teraz remote więc nawet jakby cię zrekrutowali to cięzko będzie z wdrożeniem nowego pracownka i pewnie będą to odwlekać.
Sam proces rekrutacji może trochę trwać, więc jeśli teraz wyśle CV, to zanim zacznie pracę, to już może ludzie wrócą do biur^^
U mnie w firmie przyjęli nowego gościa.
No i jest problem kiedy się ma pojawić, bo nie ma kto go wdrożyć.
Spora część ludzi z jego działu poszła na remote-a (bardziej z powodu tego, że jest okazja, bo firma zniosła limit na pracę remote, a nie dlatego, że ktoś naprawdę się obawia).
Z drugiej strony kolega rekrutuje teraz pełną parą na mid QA, normalnie F2F.
Z moich źródeł mogę Ci powiedzieć, że firmy normalnie prowadzą rekrutację i zatrudniają ludzi. Jeżeli proces odbywa się remote, to nie ma problemu z jego przeprowadzeniem. W zależności od organizacji pracy w danej firmie proces lub wdrożenie może być odwleczone w czasie bądź zorganizowane on-line. Niemniej jednak, pewnie znajdą się jakieś firmy, które zawieszą takie działania na jakiś czas. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
A myślicie że ten okres długo potrwa?
Miesiąc ? Dwa? Dłużej?
MasterOf napisał(a):
A myślicie że ten okres długo potrwa?
Miesiąc ? Dwa? Dłużej?
nikt dokladnie nie wie. Najprawdopodobniej po wakacjach powinien byc spokoj ale to wrozenie z fusow
U mnie teraz przychodzi jedna dziewczyna do firmy, rekrutacje trwały w bieżącym tygodniu.