Oprogramowanie dla firm

0

Witam, mam opisany proces pracy manualnej(około 100stron) wykonany przez pracownika firm zajmujące się administracja porządkową róznych obiektów użytku publicznego. Opis dokumentuje schematy, szkice, screenshots, procesy które prowadzą/kontrolują pracownika jak wykonywać swoje zadanie manualne. Potrzebuje żeby programista napisał mi taki program na podstawie mojego opisu.
1.) Jak wziąc sie do tego?
2.) jakiego programiste szukać?
3.) Jakie Firmy zajmują sie tym?
4.) Jak wziąć się za ochronę praw do takiego specjalistycznego oprogramowania?( Czy są wyspecjalizowani adwokaci w dziedzinie software od tego )
Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek informacje, Dzięki .

0
  1. Przede wszystkim UML. Jeżeli nie masz doświadczenia technicznego to najlepiej rozpisz całość na przypadki użycia http://pl.wikipedia.org/wiki/Przypadek_użycia .
  2. Poszukaj na portalach outsourcingowych. Znajdziesz masę programistów, ale radzę wziąć jakiegoś z doświadczeniem bo wielu osobom może się wydawać że dadzą radę, bo z prosto wygląda a jak zaczną się problemy to nie będzie wiedział co zrobić.
0

dzięki krzysiek050

2

Mnie się wydaje że tobie chodzi o coś z zakresu BPM - business process modelling. Są gotowe silniki (Workflow Engines) które na podstawie grafowej reprezentacji takich zadań potrafią je "uruchamiać".
http://en.wikipedia.org/wiki/Business_Process_Model_and_Notation

0

thx Shalom

2

100 stron?
Czyli kolejne humanistyczne brednie, które programiśćie NIC nie mówią...

Jeśli chcesz aby programista coś zrobił to wyznacz mu proste zadanie - chcę aby program robił to i to. Nie pisz wypracowań na X stron, gdzie słow kluczy trzeba się doszukiwać, co więcej słownictwo Twoje i programisty diametralnie się różni.

Broń Boże nie tykaj się UML-a, w przeciwieństwie do tego co wyżej Ci radzono. Nie masz pojęcia jak z tego korzystać i Twój diagram z pewnością będzie błędny i źle wykonany. Tylko skopiesz projekt.

Jeśli chcesz aby programista coś zrobił, spotkaj się z nim i przedstaw swoje propozycje. Program ma działać tak i tak, robić to i to, ma być na tym systemie uruchomiony i działać na tych bazach. I TYLE.
Prosta, ale rzeczowa dokumentacja. Nie brednie wypisane na 100 stron bo to guzik daje. I tak tych słów nikt nie zrozumie.

Co do firm, które tym się zajmują to jest ich setki. Zależy wszystko od rodzaju oprogramowania, które chcesz.

0
ProgrammerKill napisał(a):

100 stron?
chcę aby program robił to i to.
Tak własnie Projekt jest napisany-projekt opisuje działana jakie ma wykonać osoba która czysci np. szpita, sale, pokoje, korytarze, klatka schodowa, windę , prysznice, toilety, poza tym kontroluje i uzupełnia braki według podawanych informacji. normalny przebieg masz zrobic 'a' , wychodzi 'B" lub 'C' . jak 'B' to wykonaj 'c1' , jak 'B' to wykonaj 'B1' itd.... jest dosc specyficzny dostosowany do warunków. pisał go mój brat w niemczech ma firme i tam to zrobił. razem z programistą. są dopiero na etapie pisania tego projektu. Ale teraz chce wynająć firmę żeby napisać softa a ja radze jemu żeby nie robił to w niemczech bo drogie. Dlatego w polsce przygotowuje grunt dla niego, ma przyjechać za jakiś czas i rozejrzeć się. Jak widać nie znam się w temacie. Mój brat nie dużo lepiej. Dlatego te pytania, Ale dzieki ...Jeżeli miałbyś trochę więcej info to bardzo proszę.

0

Najlepiej spotkaj się z programistą i ustal z nim jak będzie przebiegać współpraca.

  • Jak często chcecie Wy jako klienci widzieć zmiany. Jak często je kontrolować i korygować.
  • Napisz KOMPLETNĄ specyfikację, a nie książkę. Jak ktoś chce czytać książkę to sobie sięgnie po "Czysty kod", a tutaj programista chce mieć jasno i klarownie napisaną specyfikację. Jedna czynność wywołuje drugą i to jest normalne. Napisz tak:
    "X może wykonać czynność a, co powoduje przeniesienie do czynności b, ale zamyka możliwość wykonania czynności c." I KONIEC. Ty zapewne rozpisałeś to na humanistyczne brednie na zasadzie "wodę leję" gdzie napisałeś: "Użytkownik X może wykonać czynność a, ale także b jeśli tylko ma taką ochotę, jednak lepiej aby tutaj była możliwość a, lub c, bo c eliminuje b, chociaż zależy to od ustawień d, które ustala się w kroku a, więc krok a powinien być dostępny także z kroku b, który to krok konieczny nie jest do dalszej pracy z programem. Użytkownik po wykonaniu wszystkich czynności, powinien widzieć zmiany we wszystkich modułach, ale zależy to od ustawień w kroku d, który może być otworzony w tym własnie oknie. W opcjach powinna być wyłączona opcja kroku c, gdyż krok c nie posiada ustawień".

Ogólnie jeden wielki mętlik i w życiu nie będziecie mieć dobrego programu, jeśli komuś dacie taki syf.
Jeszcze raz mówię: Napisz specyfikację:

  • Chcę aby program umożliwiał odbijanie godzin pracy. I tutaj ewentualnie jedno, GÓRA dwa zdania na ten temat jeśli chcesz.

Specyfikacja musi być kompletna i ostateczna. Jeśli zmienisz specyfikację w trakcie trwających już prac programistycznych, będziesz musiał za to zapłacić (chyba, że znajdziesz frajera - ale wtedy także będziesz mieć frajerski program).

  • Programista po ujrzeniu specyfikacji, w ciągu dwóch dni ustali cenę poszczególnych modułów. Poda Wam je, a Wy się na nie zgadzacie lub pytacie o szczegóły podczas wyceny.

Tak, więc na pytanie "1.) Jak wziąc sie do tego?" już odpowiedziałem. A co do tego UML-a to zostaw to profesjonaliście, czyli programiście.

2.) jakiego programiste szukać?

Z rękoma, bo taki najszybciej będzie pracować :P
Programistę dobrego - jak ustalić czy programista jest dobry - no przede wszystkim jest stanowczy. To nie jest ktoś kto mówi: "Ten moduł kosztuje tyle i tyle", na co klient "CO??!!", a programista "eee.... OK, trochę mniej".
Tak być nie może, programista wycenia aplikację na podstawie roboczogodzin, więc nie ma szans na zmianę ceny, chyba, że poprzez odjęcie modułów od programu - czyli zmniejszeniu funkcjonalności.

3.) Jakie Firmy zajmują sie tym?

Tak jak napisałem setki firm. Wystarczy w google wpisać.

4.) Jak wziąć się za ochronę praw do takiego specjalistycznego oprogramowania?( Czy są wyspecjalizowani adwokaci w dziedzinie software od tego )

Programy komputerowe są traktowane podobnie jak utwory literackie. Nie ma żadnych specjalnych adwokatów bo są niepotrzebni.
Wpisz w google: "Prawo programy komputerowe", oraz "programista prawo" i będziesz wiedział wszystko.

2

100 stron dokumentacji na starcie? I chcesz, żeby programista to zrozumiał i zaimplementował? IMHO - nie ma szans. Tzn. szanse są, ale obawiam się, że skończy się jak w ZUSie - tj. szykuj grube miliony, a działający sprawnie system ujrzysz za 3 lata. Ewentualnie jak pewien projekt, który robili ostatnio na Politechnice i z którego się szybko wycofałem, który łącznie pochłonął chyba 30 mln, wyprodukował pół ciężarówki papieru, a wynikowy system jest taki, jakby go napisało trzech studentów. IMHO nie tędy droga.

Spotkaj się z programistą / analitykiem i przedstaw mu najpierw ogólnie czego oczekujecie od tego systemu. Nie tyle nawet co ma robić, ale jakie problemy z obecnym systemem pracy ma rozwiązać, i na czym mają polegać zyski z jego wdrożenia. Często przenoszenie istniejących "manualnych" procesów biznesowych 1:1 do systemu informatycznego kończy się tylko frustracją pracowników, klientów i ogólnym podniesieniem kosztów. Wystarczy popatrzeć na niektóre instytucje państwoe, gdzie kiedyś robili tylko na papierze, a teraz muszą i na papierze, i w komputerze, i mają przez to dwa razy więcej roboty.

Dlatego, jak już programiści / firma / analityk, ktokolwiek z kim tam będziesz gadać, zakuma ogólną koncepcję, wybierzcie z całości jakiś mały, ale istotny kawałek. Taki, który da się zrobić w 2 tygodnie. Zaimplementujcie i zobaczcie, czy, i jak działa. Zyski z takiego trybu pracy są następujące:

  1. Sprawdzicie, czy współpraca idzie dobrze. Jeśli idzie źle, to możecie się wycofać bez wtapiania pieniędzy za cały projekt.
  2. Po pierwszym etapie obie strony będą rozumiały dużo lepiej problem, który rozwiązujecie. Może się okazać, że połowa funkcji z tej 100-stronicowej księgi wcale nie jest potrzebna, ale za to trzeba dodać kilka innych.
  3. Będziecie mieć informacje zwrotne od użytkowników.
  4. Zewnętrzni obserwatorzy (zarząd, media, itp) będą widzieli postęp. A nie, że wydano już 1 mln zł a systemu jak nie było tak nie ma.

No, i jeszcze odnośnie tego jak znaleźć programistę. Jeżeli to ma być system, od którego docelowo zależy funkcjonowanie instytucji / firmy, to branie pojedynczego programisty może być zbyt dużym ryzykiem. Różne rzeczy się zdarzają. Nawet mała 5-osobowa firma ma o wiele większą odporność na zdarzenia losowe niż pojedynczy freelancer. Można też wziąć kilku programistów i zbudować zespół wewnętrzny. Wiem, że niektóre banki np. tak robią, że zatrudniają kilku programistów, wysyłają wszystkich na intensywne szkolenie z frameworka, w którym będą robić system, a później ci programiści kodują projekt przez rok. Wtedy strata jednego człowieka (np. bo mu się znudziło lub znalazł inną robotę) nie kładzie projektu.

Napisz KOMPLETNĄ specyfikację, a nie książkę.

Jeszcze w życiu nie widziałem kompletnej specyfikacji. Nawet specyfikacji, która powstałaby po a nie przed stworzeniem systemu. Kompletną specyfikację to można zrobić do Hello world. Nawet w przypadku protokołów komunikacyjnych jest to diabelnie trudne, a co dopiero w przypadku funckcjonowania instytucji.

0

Dzięki jeszcze raz za obszerne wyjaśnienia. Chciałem tylko dodać że mój brat poszedł do IT specialized attorney(advokat specializujący sieę w IT) . wstępna rozmowa 200Euro/godz. powiedział że są możliwości ochrony mienia ale nie co końca bo patentu nie można zrobic. Powiedział że patenty przeważnie są w projektach nie możliwe bo opis , albo projekt jest zbyt ogólny!!! Jednak kiedy zobaczył projekt (wykonany za pomocą 'Visio' http://pl.wikipedia.org/wiki/Microsoft_Visio) adwokat stwierdził że projekt jest "PATENT TAUGLICH' = nadaje się do opatentowania. Jednak mój brat będzie musiał ten program dać do przetłumaczenia tłumaczom od IT.** Jezyk który używał nie nadaje się dla programisty. ** Dlatego szukam także tłumacze w polsce którzy podpiszą klauzule ochrony mienia i przetłumaczą z niemieckiego na język (nie wiem czy na polski softwareowy albo Angielski softwareowy). Ogólnie chce przekształcic swóją firme w firmę softwarową żeby póżniej skoncentrować się na firm które szukają rozwiązania swoich potrzeb softwareowych. Do tego będą mu potrzebne rozmowy z ludzmi kompetentnymi. Szukam takich. wiem, wiem, mam znależc firme w necie...ale to brzmi jak szukanie tej szpilki w .... anyhow - czy ktoś coś doradzi jeszcze. pozdrawiam, Bogdan

0

Taki "tłumacz" nazywa się Analitykiem Biznesowym...

0
Shalom napisał(a):

Taki "tłumacz" nazywa się Analitykiem Biznesowym...
seriously...

1

Witam, jeżeli jest Pan nadal zainteresowany napisaniem programu zapraszam do kontaktu. Mamy wieloletnie doświadczenie w tworzeniu oprogramowania i na pewno pomożemy przekształcić obecny opis w specyfikację funkcjonalną. Ogólny sposób działania wygląda tak:
-dostajemy ten sławny 100-stronicowy opis ;)
-po analizie zadajemy pytania, które rozwieją wszystkie niejasności
-sporządzamy wycenę
-po akceptacji i podpisaniu umowy, to my tworzymy specyfikację funkcjonalną, diagramy uml, prototyp itd.

Pozdrawiam

2

A tu jest ładnie opisane jak to się zawsze kończy:

http://blog.hut8labs.com/coding-fast-and-slow.html

0

Thx

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1