Więc tak, jestem kompletnym samoukiem z pasją do programowania od podstawówki, ale jako że była to moja pasja to przez całe życie miałem gdzieś to jak robi się rzeczy w "prawdziwym świecie" tzn. komercyjnie itd. Nigdy nie wyrywałem się przed szereg i mimo bardzo dobrych wyników w szkole nigdy nie chciałem brać udziału w żadnych konkursach mimo namowy nauczycieli, po prostu odtrącała mnie bezużyteczność tego co tam się robi (przynajmniej wtedy tak to postrzegałem).
Gdy inni znajomi przygotowywali się typowo pod pracę chyba całe technikum, ja to olewałem i wciąż siedziałem w swoich niszowych dziedzinach. Głównie zajmowałem się rzeczami związanymi z grami multiplayer a więc pisanie skryptów, wszelkich rozszerzeń i modów w C++, odrobinę reverse engineeringu więc trochę i ASM liznąłem. Przy hostowaniu własnych serwerów wykorzystywałem non-stop MySQL do przechowywania wszelkich danych przez co dosyć dobrze sobie z tym radzę i w szkole z baz danych radziłem sobie wyśmienicie, na kwalifikacjach zawodowych również. Do serwerów potrzebne były również strony/fora więc stawiałem je na różnych popularnych darmowych silnikach typu SMF, MyBB etc. oraz pisałem jakieś własne panele dla graczy (bootstrap) czy też sterowanie serwerem przez sockety (po stronie serwera napisany własny serwer TCP w C++)
Mimo tego, przez to że to wszystko były takie niszowe dziedziny których nawet nie mam jak komukolwiek w CV przedstawić, czuję się jakbym nic nie umiał.
Pomimo dosyć dobrze zdanej matury, olałem studia, ponieważ stwierdziłem, że i tak niczego mnie nie nauczą a zmarnują tylko kolejne lata życia. Wystarczyło mi już te 4 lata technikum gdzie musiałem klepać jakieś banały typu SELECT * FROM
zamiast spędzać czas na rozwijaniu swoich rzeczy. Stwierdziłem, że wolę znaleźć byle jaką pracę w IT i zdobyć trochę doświadczenia a potem już będzie z górki, bo pracodawcy i tak patrzą na doświadczenie a nie papierki.
Natomiast pracować chcę w PHP, mimo że wcześniej od niego trochę stroniłem. Dlaczego? C++ i wszelkie podobne dziedziny są zbyt obszerne i skomplikowane, często mały błąd potrafi doprowadzić do szału (pozdrawiam błędy linkera!). Oferty pracy w C++ w takich rzeczach jakie ja robiłem jest mało, jeśli w ogóle. Większość tych ofert i tak kierowana jest do seniorów i wymaga dużo więcej niż ja hobbystycznie używałem. PHP wydaje mi się w miarę łatwe i elastyczne, nie wymaga skomplikowanego IDE które samo w sobie waży kilka gb. Hobbystycznie nadal będę to robił.
Myśleć o pracy zacząłem tak naprawdę dopiero po wakacjach, wcześniej zrobiłem sobie przerwę od komputera. Wcześniej wszystko co robiłem to była typowa partyzantka czyli robię to co mi trzeba i tyle, więc zacząłem uczyć się tworzenia aplikacji z wykorzystaniem MVC i zacząłem tworzyć swój projekt w Laravelu na githubie, mam tam też jeden stary projekt w C++. Planuję też z obecnego projektu wyeksportować kilka rzeczy do osobnych pakietów composera i wrzucić je na githuba tylko po to, by coś tam mieć (wcześniej nie wrzucałem niczego publicznie).
Teraz jeśli chodzi o CV, jest ono oczywiście dosyć ubogie bo nie mam żadnego komercyjnego doświadczenia ani nie poszedłem na studia. Stworzyłem je od zera wordzie a nie jestem grafikiem więc wodotrysków nie ma, ale dosyć mi się podoba i wolę raczej proste cv. Nie liczę na duże pieniądze, chcę po prostu dostać pracę i zdobyć doświadczenie. Gdy przeglądam oferty, odstrasza mnie to, że praktycznie każda z nich na wstępie wymaga conajmniej 2 lat doświadczenia komercyjnego, ale nie ma żadnej firmy która chciałaby dać to doświadczenie. Widziałem jedną ofertę skierowaną do juniorów bez doświadczenia, jednak nie była ona aktualizowana od kilku miesięcy i już wygasła, więc trochę lipa. Odstraszają mnie też trochę oferty gdzie od razu widać, że cała praca polega na klepaniu sklepów w magento czy prestashop, bo wydaje mi się to najmniej ciekawym zajęciem jakie może być, pomijając to że nigdy się tym nie zajmowałem.
W szkole robiliśmy kursy cisco dzięki czemu mam certyfikat IT Essentials oraz CCNA (jednak sieci to raczej nie moja działka). Czy warto je załączyć do CV? Jeśli tak, to w jaki sposób?
Czy powinienem napisać list motywacyjny chcąc aplikować do pracy? Czy w ogóle patrzy się na listy przy rekrutacji w IT?