Szukam pracy i ... nic. Jakieś pomysły na to co można jeszcze zrobić?

0

Bardzo proszę abyś napisał jak zakończyła się Twoja "walka". Może to będzie inspiracja i dla mnie, że nie warto łatwo się poddawać.

0
KMODE_EXCEPTION_NOT_HANDLED napisał(a):

Należy kierować się też ilością ogłoszeń i ilością różnych dodatkowych rzeczy, które tam piszą. Wielką niewiadomą jest to, co będzie królować za 10 lat. Może Ruby on Rails, bo coraz więcej tych ofert, ale nadal mało w stosunku do Javy?

W pracuj.pl wrzucilem jakis czas temu Spring, Hibernate - wyrzuciło 43 ogłoszenia. na Androida bodaj 14. choc oczywiście nie były to ogłoszenia na juniora, albo tylko pojedyncze sztuki na juniora.

paweł napisał(a):

serio chcesz wydać gruby hajs (na ich stronce ~20 tyś) na kurs?
ja się uczę z ksiażek/neta.
weź se wymyśl jakiś większy projekt (albo średni, a jak ci sie spodoba to go rozbudowuj) i na tym się człowiek uczy.

Oczywiscie, że moge się nauczyć sam i wszystko co juz sie nauczyłem to nauczyłem sie sam, ale tu problemem jest, że nawet z projektem mogą mnie nie chciec nawet zobaczyć na interview. W międzyczasie będę wchodził w Springa i Hibernate’a i grzebał jakiś mały projekt lub dwa. Ale musze miec jakis pewnik, że wiek mi nie stanie na przeszkodzie, by spokojnie samemu pracowac i ... spać po nocy.

szymon7500 napisał(a):

 Bardzo proszę abyś napisał jak zakończyła się Twoja "walka". Może to będzie inspiracja i dla mnie, że nie warto łatwo się poddawać.

Nie ma to jak ogladac/czytać horrory z poczuciem bezpieczeństwa i popcornem w reku... :-)

0

Jakiś upgrade sytuacji? Czy coś się zmieniło?

0

Ja tak naprawdę widzę 2 ścieżki kariery dla Ciebie.

  1. Mała firma - wiek nie ma tu tak wielkiego znaczenia jak w korpo, będzie Ci się łatwiej przyjąć / freelancing.

  2. Korpo i jak tylko się dostaniesz poprogramować 2-3 lata a w takcie zacząć robić szkolenia scrumowe i starać się iść w scrum-mastera.

0

Scrum master?
Im dluzej pracuje to tym bardziej nie rozumiem po co ta funkcja w ogole istnieje.

1

coś jak "kołcz" w handlu :)

1
Krzywy Krawiec napisał(a):

Scrum master?
Im dluzej pracuje to tym bardziej nie rozumiem po co ta funkcja w ogole istnieje.

To bardzo dobrze, dobry Scrum Master sprawia, że powoli staje się zbędny ;)

1
Zimny Kaczord napisał(a):
Krzywy Krawiec napisał(a):

Scrum master?
Im dluzej pracuje to tym bardziej nie rozumiem po co ta funkcja w ogole istnieje.

To bardzo dobrze, dobry Scrum Master sprawia, że powoli staje się zbędny ;)

Albo, ze nigdy nie byl potrzebny.

0
szymon7500 napisał(a):

Jakiś upgrade sytuacji? Czy coś się zmieniło?

  1. W kwietniu zaaplikowałem do https://codecool.pl, gotów przez 18 miesięcy szkolić się u nich, by potem im zwrócić ponad 20 tys złotych jak mi znajda juz po szkoleniu prace (tak brzmiała oferta).
    Niestety odrzucili mnie serwując taki enigmatyczny tekst (patrz poniżej), sugerujacy, że jestem bardziej indywidualista, a nie team playerem, ale moim zdaniem doszli do wniosku, że upychanie 50-latka jakiejś firmie będzie dla nich trudniejsze niż młodszych, wiec po co pchać się w kłopoty...

("Przedyskutowaliśmy Twoją kandydaturę w gronie mentorów i zgodnie postanowiliśmy ją odrzucić. Jedną z kluczowych wartości Codecool jest transparentność. Objawia się to w dobrej i jasnej komunikacji oraz wspieraniu się w grupie. Po odbytej z Tobą rekrutacji uważamy, że nasz system wartości odbiega od tego co zaobserwowaliśmy u Ciebie. Zobowiązując się, że zapewnimy pracę naszym kursantom chcemy mieć pewność, że po skończeniu kursu będą zarówno dobrymi programistami, jak i świetnymi graczami zespołowymi oraz będą dbać o sprawną komunikację. Część logiczna poszła Ci bardzo dobrze, co sugeruje, że myślenie logiczne i analityczne nie sprawia Ci większych trudności.

We would like to thank you for all the hard work and devotion you put into this application. We really hope that you don’t lose your interest in programming, and we will see you on the incoming Codecool events, or in the next application process that will start later on this year!")

Ciekawy jest ten dodatek, że chcą mnie zobaczyć "in the next application process". Zapewne do tego czasu przemyślę sobie sprawy i moja osobowość zmieni się na "lepszego" team player. LOL. (Możliwe, że ich panienka z HR słabo ogarnia jakie informacje wkleja, komu i po co :-) ).

  1. Co do ich "hope that you don’t lose your interest in programming", to odrzucenie naprawdę podcina skrzydła, ale postanowiłem iść dalej. Decyzja była, aby dorobić Spring i Hibernate samemu i bardziej zaawansowany program napisać. Udało mi się wejść w Spring MVC, tak, że mój program zaczął czytać dane z formularza i wrzucać je do bazy danych MySQL. I zaczynałem dobierać się do Hibernate, gdy...

  2. ... zacząłem mieć poważne problemy zdrowotne, tak ze z bólu nie byłem w stanie się skupiać długo i od 6 tygodni programowanie jest w odstawce.

  3. Ze zdrowiem jest od kliku dni lepiej w wyniku podjętych zabiegów, ale czuję się zniechęcony do samotnej ** nauki. Nie podjąłem ostatecznie decyzji, ale chyba nie wrócę do dalszej walki o bycie programistą. Może udam się w kierunku technical writer, albo junior accountant,** lub cos innego, gdzie próg wejścia nieduży, a zarobki wystarczające do przeżycia. :-) No chyba, że zdarzy się jakiś cud, ale z cuda - jak sami zapewne wiecie - zdarzają się zawsze za górami i za lasami i przytrafiają się zawsze innym. :-)

0
java2go napisał(a):

("Przedyskutowaliśmy Twoją kandydaturę w gronie mentorów

:D

0
java2go napisał(a):

Jestem z zawodu anglistą. Mieszkam w Krakowie i mam 49 lat. Sam uczę się programowania (głównie Java) od 1,5 roku (coursera, udacity, książki).

Java SE 8– good practical knowledge (Oracle Certified Associate),
Eclipse IDE Mars, JUnit – good practical knowledge
Database design, MySQL, MySQL Workbench, JDBC – good knowledge

Przecież jedno przeczy drugiemu. Skoro nie masz żadnego praktycznego (komercyjnego) doświadczenia to na **uj wpisujesz takie brednie do CV?

0
Wesoły Krasnal napisał(a):
java2go napisał(a):

Jestem z zawodu anglistą. Mieszkam w Krakowie i mam 49 lat. Sam uczę się programowania (głównie Java) od 1,5 roku (coursera, udacity, książki).

Java SE 8– good practical knowledge (Oracle Certified Associate),
Eclipse IDE Mars, JUnit – good practical knowledge
Database design, MySQL, MySQL Workbench, JDBC – good knowledge

Przecież jedno przeczy drugiemu. Skoro nie masz żadnego praktycznego (komercyjnego) doświadczenia to na **uj wpisujesz takie brednie do CV?

Aby nie było. Czepiam się wyrażenia:

** good practical knowledge**

Ty jesteś zielonka z ZEROWYM DOŚWIADCZENIEM (BEZ DOŚWIADCZENIA), a nie z "DOBRYM KOMERCYJNYM DOŚWIADCZENIEM".

0

Może zamiast non stop się uczyć popracuj nad tym jak Cię inni odbierają.

Zrób zdjęcie u profesjonalnego fotografa, postaraj się wyglądać najlepiej jak możesz.

Zrób konspekt swojego CV taki najprostszy jak możesz i nic nie zmieniając po tej czynności zastąp tym konspektem swoje CV.

Wysyłaj je do firm w większych miastach w całym kraju.

Postaraj się lepiej sprzedać.

0

@java2go: co do Codecool to ja bym napisał małe pisemko do nich prosząc ich o dokładniejsze wyjaśnienie Ci, jakie cechy Twej osobowości i na jakiej podstawie stwierdzili, że byłbyś złym graczem zespołowym i co naprawdę Cię zdyskwalifikowało? A jeszcze lepiej, gdybyś miał jakiegoś znajomka - prawnika, który puściłby przez swoją kancelarię takie pisemko. Trochę by się zestresowali. Prawda jest taka i chyba mało kto wie, że pomimo niby wolnego rynku usługodawca/sprzedawca nie może dyskryminować nikogo w wykonywaniu swojej działalności, to oznacza, że jeśli może wobec Ciebie wykonać jakąś usługę to musi to zrobić. Oczywiście nie namawiam, żebyś teraz poleciał do Sądu ale w przyszłości może to im zweryfikować myślenie.

Swoją drogą to chyba się powtórzę spróbuj zagranicą, tu nie masz szans.

0

Tak jak napisałem: mało mnie to już martwi.
Gdzie jedne drzwi się zamykają, inne otwierają.

2

tylko zmarnowałeś 2 lata, już dawno przyswoiłbyś php/ralavel czy Python/django i trochę frontu i spokojnie dorabiasz na zleceniach nawet hobbystycznie ehh...

0

Szkoda, bo jeżeli rzeczywiście masz Oracle Certified Associate to pewnie jesteś lepszy niż 90% juniorów, a tak wiek cie dyskwalifikuje.

1

Lepiej naucz się ES6, Ruby lub PHP. Wiadomym jest ze korporacje, gdzie programuje się w Javie szukają młodych ludzi do 30-tki. Ja dwa lata temu zacząłem uczyć się PHP 7 potem Laravela, jestem po 50-tce i mam już pracę. Nie jest to przysłowiowe 15k, ale mogę dorabiać na boku różnymi zleceniami. Pracy w PHP jest od groma, myślałem też o Python, Django, Node i Ruby on Rails. Ale na Polskim rynku największe zapotrzebowanie jest na PHP. Też uczyłem się Javy na samym początku, ale mi ją zawodowy programista odradził w tym wieku. Doradził mi że język skryptowy ma szybszy próg wejścia, nie dość że szybko się go nauczę to jest duże zapotrzebowanie na rynku w małych firmach. Nie patrzą tu tak na wiek, tylko na to co potrafisz. Polecam Ci szczerze przejść z Javy na PHP 7 a potem jak to opanujesz, douczyć się jakiegoś frameworku. Są trzy najbardziej znane i dość proste, ale przy Javie to i tak PHP jest dużo łatwiejsze. Z Django i Ruby jest teraz jak tak patrze trochę problem, szuka się tam przeważnie seniorów z doświadczeniem. Dobrze też uczyć się jednocześnie PHP wraz z JavaScript to wiele pomaga.

0

Przecież jedno przeczy drugiemu. Skoro nie masz żadnego praktycznego (komercyjnego) doświadczenia to na **uj wpisujesz takie brednie do CV?

Lol. Przecież praktyczne doświadczenie wcale nie oznacza komercyjnego. Praktyczne - zdobyte w praktyce. Czyli jeśli ktoś robi jakiś ciekawy hobbystyczny projekt to także zdobywa doświadczenie praktyczne.

Ale z drugiej strony masz rację, że to co napisał @java2go brzmi absurdalnie - chociaż raczej dlatego, że napisał zaraz po good practical knowledge nazwę jakiegoś certyfikatu

good practical knowledge (Oracle Certified Associate)

(więc WTF? Praktyczne doświadczenie zbiera się w praktyce nie certyfikatami).

po drugie z jednej strony "practical knowledge", a z drugiej strony dowiadujemy się, że uczę się programowania (głównie Java) od 1,5 roku (coursera, udacity, książki)., a to nie brzmi jak practical knowledge tylko raczej jak sucha teoria z książek i kursów.

Czyli tu w zasadzie nie widać tego praktycznego doświadczenia (nawet hobbystycznego) i widać też, że co innego OP ma napisane w CV (że niby wymiata we wszystkim), a co innego nam mówi na forum (że dopiero się uczy od niedawna z książek i kursów).

Zastanawiam czy nie lepiej byłoby bardziej skromnie napisać to CV, bo CV z good knowledge przy wszystkich pozycjach jest jak wykopowe 15 tysięcy, a oczekiwania finansowe 2-3 tys netto więc widać, że coś jest nie tak.

0

Tez mam taki plan ... najpierw rok java / spring / hibernate / oracle sql + troche frontu ( html css angular1)a jak nie wypali to drugi rok php / laravel + wiecej frontu . dobiegam 30stki . Jak myślicie jest sens w tym? Uda mi się ?

1

Ja bym od razu wybrał PHP/Laravel lub Ruby/Django. Stracisz czas na Jave/Spring a potem od nowa zaczniesz naukę.

0

hmm dlaczego? Ja bardziej rozumiem jave niż np javascripta. Moze to wina ksiazek bo w tych do js co czytalem bylo slabo opisane co to ta cala obiektowosc itp i dopiero uczac sie javy zaczynam wiecej rozumiec.

0

A jakie jest Wasze zdanie na temat Asp.Net (Webforms,MVC) dla wiekowego człowieka? Warto dalej to ciągnąć czy lepiej przesiąść się na PHP?

0

Webforms jest idealne dla wiekowych ludzi, bo też jest wiekowe. ;)

A tak na serio, to raczej MVC (chociaż to też już przeżytek). I nie sądzę, aby było trudniejsze od PHP, raczej wręcz przeciwnie, bo mniej WTFów można napotkać po drodze.

0

Jako .net-wiec powiem wam jedno. Nie ma sensu tracić czasu na naukę "web formsów". Owszem, czasami można je gdzieś spotkać ale praktycznie każda firma które je ma albo aktualnie jest w trakcie przepisywania tego na coś nowszego albo ruszy z przepisywaniem w przeciągu najbliższego roku.

2

Też nie do końca, bo są firmy, które mają dość spore produkty webformsowe i nie widzą sensu w ich przepisywaniu, albo zwyczajnie nie mogą (bo klienci bankowi nie będą się przecież migrować na nowy stos z zawrotną częstotliwością 15 lat :P).
Nadal w WebFormsach można nieźle zarabiać, czy robiąc coś interesującego to inna rzecz. Ale mogę się założyć, że ta technologia przeżyje wszystkie frameworki JS, które wyjdą w tym roku.

0

A co powiecie dla wiekowej osoby uczyć się nowości jak Swift 3, Kotlin, Rust czy Elixir?

0
Wesoły Polityk napisał(a):

A co powiecie dla wiekowej osoby uczyć się nowości jak Swift 3, Kotlin, Rust czy Elixir?

Pytanie, czy masz już jakieś komercyjne doświadczenie w innych językach programowania? Programujesz na co dzień, czy to będzie dopiero Twoja pierwsza praca? Bo jak to drugie to jednak bym odradzał z uwagi na bardzo małą ilość wakatów, a co za tym idzie jeszcze wyższy próg wejścia.

0

Przecież Kotlin ma być łatwiejszą i nowszą wersją Javy, tak samo Swift łatwiejszy i nowszy od Objective-C.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1