Witam wszystkich serdecznie, to mój pierwszy post na forum. Przedstawię więc krótko kim jestem, mam 25 lat oraz:
- Wykształcenie:
- mgr inż. mechanik (Mechanika i Budowa maszyn specjalność Komputerowe Wspomaganie Projektowania) ukończone w zeszłym roku.
- od października rozpoczynam studia podyplomowe na Politechnice Gdańskiej - Programowanie i bazy danych.
- Doświadczenie: (praktyki i staże w okresie studiów, teraz nieistotne) od roku z miesięczną przerwą pracuję jako konstruktor/technolog w zawodzie.
- Zainteresowania:
Na studiach miałem kontakt z programowaniem, były to podstawy C++ oraz programowanie obiektowe, oraz bazy danych (PHP + MySQL). Na studiach II stopnia miałem też trochę do czynienia z językiem R oraz programami takimi jak Matlab (wraz z Simulinkiem). Uczyli nas również komputerowych metod optymalizacji z wykorzystaniem algorytmów genetycznych, rojowych, sieci neuronowych itp ale też jakieś podstawy programowania sterowników PLC (tylko drabinka). Mój projekt inż. polegał właśnie na napisaniu skryptu w Matlabie, który analizował ruch układu mechanicznego z video (wykrywanie markerów itd.). Praca przejściowa i magisterska to stworzenie algorytmu sterowania do robota balansującego (zbudowany na Arduino, ale sama budowa nie była moim projektem) z doczepionym wahadłem i zrobienie symulatora takiego układu w Simulinku. Piszę to wszystko, żeby pokazać czego nauczyłem się na studiach oraz że nie jestem totalnie zielony jeśli chodzi o programowanie.
Od ukończenia studiów (przeszło rok) zacząłem "dłubać" w Arduino, najpierw zrobiłem jakiś kurs potem wziąłem się za własne projekty (budowa + programowanie oczywiście). Samo programowanie stało się dla mnie frajdą więc zacząłem się uczyć języka Java (darmowe kursy, własne proste aplikacje okienkowe). Przy okazji odświażyem sobie wiedzę z MySQL. Zauważyłem jednak, że brakuje mi teoretycznych podstaw, a literatura do jakiej sięgnąłem zawierała wiele odwołań do C++. Tak się złożyło, że posiadałem już wcześniej Symfonię C++, więc zacząłem się uczyć i pisać w C++. Moja przygoda z C++ trwa póki co ok. 4 miesiące, nielicząc tego czego nauczyłem się na studiach (jeden semestr z C++). Oprócz książki szukam informacji w dokumentacji, kursach w internecie, tutorialach, więcej czasu poświęcam w weekendy a w tygodniu prawie codziennie po ok 1-2 godzin. Tak się wkręciłem w programowanie, że postanowiłem usystematyzować i poszerzyć nieco swoją wiedzę pod okiem nauczyciela, stąd wybieram się na studia podyplomowe.
Ok, więc przejdę do meritum. Obecna praca nie daje mi satysfakcji, nie chodzi mi o zarobki (jak na moje małe doświadczenie nie są złe) ale o perspektywy rozwoju. Widzę, że to nie jest to co chcę robić zawodowo. Chcę coś zmienić w swoim życiu, chciałbym zostać programistą, w chwili obecnej najbardziej interesują mnie systemy wbudowane (to przez zabawę z Arduino) ale równie ciekawe wydają się też programy desktopowe.
W związku z tym wszystkim chciałbym zasięgnąć opinii doświadczonych programistów. Czy lepiej pozostać w obecnej pracy i uczyć się samemu w domu równolegle studiując podyplomowo i w trakcie lub po skończeniu studiów zacząć szukać nowej pracy ale już w IT, czy może zrezygnować z obecnej pracy i szukać praktyk lub stażu związanego z programowaniem już teraz (najchętniej w C++)? Czy mam jakiekolwiek szanse na dostanie się na takie praktyki w Trójmieście (czy może ktoś poleca jakieś konkretne firmy z tego rejonu?), czy póki co powinienem sobie odpuścić rozsyłanie CV z zapytaniami bo mam za mało doświadczenia? Czego jeszcze powinienem się na starcie nauczyć? Wreszcie, czy moje wykształcenie, niezwiązane bezpośrednio z programowaniem może być dla potencjalnego pracodawcy atutem czy raczej będzie to traktowane jako stracony przeze mnie czas?
Przepraszam z góry za przydługi wpis, na temat wielokrotnie przerabiany (przebranżowienie) ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytania w poprzednich, podobnych tematach.