Nauka samodzielna vs uczelnie/kursy

0

Hej!
Mój znajomy, bardzo dobry programista, powiedział kiedyś, że gdyby obecnie miał decydować, to nie poszedby w ogóle na studia.
Ja swoje niedawno skończyłem - były one niezwiązane w jakikolwiek sposób z informatyką. I na pewno nie będę zaczynał nowych. Postanowiłem zostać programistą (kilka stron już zrobiłem jako samouk). Teraz rozważam różne opcje i mam w związku z tym pytanie - jakie są szanse otrzymania praktyki/stażu/pracy jeśli nie ma się za sobą żadnego kursu/szkoły/bootcampu a jedynie skromne portfolio?

0

Wielu mówi że by nie poszło. Ciekawe ilu z nich załapałoby się na staż jakby nie miało statusus studenta xD

0

To zależy gdzie mierzysz. Na moje oko 90% obecnej studenciarni nie wyróżnia się w typowej programerce niczym w porównaniu do losowego człowieka z ulicy. A ludzi brakuje więc się nie wybrzydza. Możesz mieć jedynie taki problem że w pierwszej pracy mogą cię ru**chać na kasie z powodu "braku wykształcenia" - tylko że taka praca służy tylko nabicia doświadczenia, później można wybrzydzać.

Jeśli jednak masz ambicje wyższe niż bycie rzemieślnikiem czy robotnikiem na taśmie to studia z pewnością ci się przydadzą. Pytanie tylko czy taką pracę można znaleźć w Polsce ;)

0

Tak na marginesie, przeszukałem cały internet i znalazłem dokładnie 2 uczelnie z naprawdę dobrymi materiałami (wykłady i ćwiczenia w pdf), które są lepszymi niż książki, bo bardziej praktyczne i nie ma lania wody. Nawet znalazłem Springa, ale to już był materiał na studiach doktoranckich.

3

Temat poruszany setki razy.

Studia != szkoła zawodowa programowania

3
pedegie napisał(a):

Temat poruszany setki razy.

Studia != szkoła zawodowa programowania

Studia(ogolnie), w powszechnej opinii to od dawna Wyzsza Szkola Zawodowa, wiec nie ma co sie dziwic, ze Informatyke tez tak traktuja. U mnie byli tacy, ktorzy chcieli zmieniac program studiow(taki tam szczegol, ze program byl dostepny zanim na studia przyszli), wywalajac np Architekture Komputerow czy Systemy Operacyjne i wrzucajac za to programowanie, bo przeciez na studiach powinno byc tylko kodzenie. Cale szczescie, ze po pierwszym roku ich nie bylo.

0
Złoty Samiec napisał(a):

Wielu mówi że by nie poszło. Ciekawe ilu z nich załapałoby się na staż jakby nie miało statusus studenta xD

Też bym nie poszedł. Na stażu nigdy nie byłem. Od razu praca fulltime. Poszedłem na niestacjonarne.

1

Nie chce poruszać kolejnego nudnego wątku o studiach... ja studia stacjonarne wspominam bardzo dobrze - imprezy i znajomości zawarte na nich będę pamiętał bardzo długo.
Co do wiedzy to 10% może 15% mi się przydało w pracy jako programista. Może jakbym poszedł na niestacjonarne to bym teraz miał większe doświadczenie komercyjne i zarabiał z tysiaka więcej (zacząłem na 3 roku pracować zdalnie), ale nie samą kasą żyje człowiek i jeśli ktoś może to polecam stacjonarne.

Autor wątku już jednak czas studencki zaliczył, więc nie polecałbym mu robić kolejnych studiów... mimo iż czasem w ogłoszeniach o pracę mówią o wymaganiu studiów informatycznych - tak na prawdę nie jest to wyznacznikiem żadnym.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1