Pierwsza praca? nie jako programista...

0

Czy ciężko dostać pierwszą prace (ale nie bardzo ciężką fizycznie) we Wrocławiu za minimalną krajową? jako np. call center, ewentualnie w fast foodzie? Nigdy nie pracowałem, więc nie wiem jak wygląda sytuacja...
Która z tych opcji będzie najlepsza?

  1. Praca po wakacjach za minimalną krajową + nauka programowania (może być ciężko jeśli będę musiał pracować też w weekendy)
  2. Wyjazd za granice na 3 miesiące na zbiory owoców/warzyw, a po powrocie nauka programowania (kasy starczy na 5-8 miesięcy życia)
  3. Ostra nauka programowania w wakacje, następnie rozsyłanie wszędzie we Wrocławiu i w Warszawie swojego CV (może być problem - brak statusu studenta)
0

Ciężka i/lub kiepska praca fizyczna z beznadziejnymi godzinami pracy może być dobrym motywatorem :P. Jak masz odwagę szukać pracy po ledwie kilku miechach nauki to próbuj, ja nie mam. Jak możesz, to posiedzenie paru miechów w domu i skoncentrowanie się na programowaniu to dobry pomysł. Dużo nie ryzykujesz, byle co można zawsze robić, ale wtedy lepiej jechać za granicę. Opcja 2 lub 3, a jak chcesz być bardziej zmotywowanym to szukaj kiepskiej roboty xd

0

Jesli chcesz sie uczyc programowania i pracowac to praca fizyczna bardziej pasuje do tego mixu.

Po 8 godzinach pracy przed kompem siadac do programowania to masakra.

A od call center to niemal kazda praca fizyczna jest lepsza.

0

Najlepsza 3 opcja, ale jeśliby Ci się nie udało to opcja 2. - wyjazdy na prace sezonowe są organizowane przez cały rok.
Natomiast opcja 1. - praca w call center/fizyczna jest IMO najgorsza... bo jak będziesz zmęczony po pracy to nie będziesz mieć siły na programowanie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1