Do jakiej firmy aplikować? Jaka firma zapewni mi takie warunki?

0

Cześć,

Uważam, że dobrym sposobem na znalezienie fajnej pracy jest wybór firmy, dla której chce się pracować, a potem oczekiwanie, aż ruszy nabór (lub wysłanie cv bez ogłoszenia).

Chciałbym znaleźć firmę:

  • która mieści się w Warszawie
  • w której będę głównie programować w PHP, ale będę mieć też możliwość podłubania w Javie (może być też Python)
  • która ogólnie kładzie duży nacisk na rozwój (finansowanie kursów, książek... cokolwiek)
  • w której głównym językiem komunikacji jest angielski

Jakieś podpowiedzi?

1

Sporo dobrych firm szuka ludzi, mało z nich ogłasza się co chwila na pracuj.pl i tego typu portalach, bo to po 1. koszt, a po 2. często wolne "stołki" są zajmowane na zasadzie poleceń.

Najlepszym sposobem wejścia w taką firmę jest wysłać do niej CV z jakimś kodem na githubie itp, ew. z potwierdzonym udziałem w jakimś ciekawszym projekcie open source. Jak ktoś ma dobre CV to też się przyda, ale CV to takie czary mary. Można tam wpisać dużo kłamstw i jest duża szansa, że część z nich nie wypłynie (i będzie ze jesteśmy zajebiści do 1. zderzenia z prawdą po podpisaniu umowy o pracę).

Ja z własnych obserwacji widzę, że rekruterzy (w typowych korpo i innych gównianych firemkach) oczekują tych kłamstw :P Są często na tyle przyzwyczajeni do 1000 słów kluczowych w CV, że jak ktoś napisze prawdę, to zginie wśród niekompetentnych klepaczy, ktorzy piszą co im się przypomni, że dana technologia istnieje.

Ale jest nadzieja - dobre, małe firmy zwykle nie mają działu HR, lub w bardziej techniczej formie. Prawdopodobnie zbadają twój kod wystawiony publicznie gdzieś (github, bitbucket itp.). Często wiedzą też, że nie da sie znać równocześnie Javy, JSa, C# i photoshopa na poziomie eksperckim.

0

Zgadzam się z Tobą. Uważam, że taka metoda poszukiwania pracy - tzn. najpierw szukam firmy, potem ewentualnego ogłoszenia - jest bardzo dobra.

Teraz chciałbym jeszcze poznać nazwę tej firmy :)

Z tym, że ja jednak bardziej celuję w korpo (ze względu na chęć komunikowania się po angielsku w biurze). Gdyby ktoś miał jakieś wskazówki, tzn. konkretne propozycje, byłbym wdzięczny.

0

W biurze to predzej bedziesz sie komunikował po polsku, jeśli bedzie 99% polaków. Musisz "celnąć" w konkretny projekt z obcokrajowcem i trafić jeszcze do teamu z nim. To juz łatwiej osiąnąć w firmach robiących soft jako oddział zagranicznej (najlepiej nie 1000+ pracownikow) firmy.

Takich firm troche jest, najlepiej wygooglac spis firm IT w Warszawie i po kolei wykreslać :P 1-2 tygodnie researchu i już ma się rozeznanie na rynku lokalnym.

Ja dodam, że rekrutowałem się do paru tego typu firm i jedna mnie przyjęła. Tu nie ma 100% czasu po angielsku, ale bardziej 10-20%. Reszta to programowanie, po to się zatrudniłem w końcu, żeby programować (ew. projektować), a nie gadać o programowaniu :D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1