Witam,
Rozwinę może pytanie z tematu. Czy praktyki letnie/staż zdalne bądź nie, bez znajomości webdev są we Wrocławiu niemożliwe do znalezienia?
Sam język znam jeszcze średnio jeśli przyjąć, że uber-wymiataczem jest Guido (zacząłem w styczniu, i rozwijam się na tyle na ile studia pozwolą). Mówiąc szczerze chciałbym popracować nad jakimś większym projektem nie związanym z webówką - nigdy się nią nie interesowałem, przez co przed praktyką, musiałbym się chociaż trochę podszkolić (a nawet nie wiem czy warto)
Zdecydowanie bardziej interesują mnie zagadnienia związane z systemami (w wakacje mając znowu masę wolnego czasu na pewno spróbuję zrozumieć: http://helion.pl/ksiazki/jadro-linuksa-przewodnik-programisty-robert-love,jadlin.htm BTW Jakie są wasze opinie o tej książce, zakładając, że 'jakieś podstawy już mam, bo cokolwiek wyniosłem z zajęć na uczelni', a temat jest na tyle dla mnie interesujący, że chętnie poświęcę mu swój wolny czas. (Tak, wiem, że jądro jest w napisane i wymaga znajomości C, coś tam umiem. Chociaż znam C++ głownie z 2000 roku, z Thinking in C++ Eckela. Więc i używanie STL, zarządzanie pamięcią, wzorce. Są mi lepiej lub gorzej znane, C++11 już nie za bardzo, (np. ten link to już dla mnie dość abstrakcyjne programowanie w C++: http://4programmers.net/C/Artyku%C5%82y/Generyczny_singleton_w_C++ bo mój zapał do tego języka trochę przygasł (Mniej więcej wtedy kiedy odkryłem Pythona))
Wracając do głównego wątku, lubię programować - chciałbym to robić w przyszłości zawodowo, dlatego szukam praktyk, żeby nauczyć się jeszcze więcej w najkrótszym czasie, myślałem nad próbą grzebania w projektach open source na githubie, ale myślę, że zupełnie inaczej pracuje się z żywymi ludźmi, z którymi pracuje się cały czas, a inaczej komunikuje się przez maile/fora.
A może jednak Python i administrowanie linuxem to strata czasu, i jednak zacząć uczyć się Ruby i webówki? :>
Pozdrawiam,
B.