Jak zacząć będąc na ostatnim roku studiów?

Witam,

Założyłem ten wątek, ponieważ jestem w dość nietypowej sytuacji.

Wstęp:
Pracuje aktualnie jako Analityk w pewnej firmie, chociaż mój zakres obowiązków jest znacznie większy niż sama Analityka (od marketingu - po pisanie skryptów - parsowanie stron, pisanie prostych skryptów w GAS (Google Apps Script), które polegały na łączeniu się z bazą danych i/lub zewnętrznym API Google i synchronizowaniu się raz na dobę.

Aktualnie kończę studia z programowania Aplikacji Webowych. Znam podstawy Javy oraz Javy EE i chciałbym pójść w tym kierunku.

Sedno problemu:
Problem jest taki, że w aktualnej pracy mam 90 dniowy okres wypowiedzenia (minus urlop, daje w praktyce 70 dni) i to trochę utrudnia mi proces rekrutacji na Staż związany z programowaniem. Teraz rozpoczyna się okres składania CV na staże letnie, lecz od momentu złożenia CV do momentu otrzymania odpowiedzi mija 2 m-c i pozostaje mi tylko 1mc na wypowiedzenie umowy.

I tutaj mam następujące pytanie: Znacie jakieś firmy, które byłyby na tyle elastyczne, że zaczekałyby te 70 dni na zatrudnienie stażysty?
Przypuszczam, że wszelkie korporacje odpadają. Zastanawiałem się nad firmą Codete, ktoś może wiem jak tam jest?

Z góry dziękuje za pomoc:)

A pytałeś swojego szefa? Bo wiesz, okres wypowiedzenia w umowie to jedno, a to jak sie umówicie to drugie. Może warto zwyczajnie pogadać? ;]

1. masz nie 90 dni wypowiedzenia, a minimum 3 miesiące....
2. wiele firm może poczekać te 3 miesiące, jeśli masz jakąś wartość dodaną
3. zawsze możesz spróbować dogadać się z obecnym pracodawcą, skracając okres wypowiedzenia.

Dzięki za odpowiedź:) No więc tak:

1. 90 dni, to jest umowa zlecenia (jestem studentem jeszcze)
2. Gdybym rekrutował na programistę i miałbym doświadczenie w Javie to się jak najbardziej zgadzam z tym, ale myślisz, że na stażystę tyle zaczekają?
3. To będzie bardzo trudne, jemu zależy aby jak najdłużej mnie zatrzymać

A znacie może jakieś niewielkie firmy, które aktualnie poszukują stażystów w Javie/Javie EE?

Jeśli tak, to pozostaje współpraca - np na początku na ułamek etatu z płynnym przejściem na etat za 90 dni.

Dzięki za odpowiedzi! Jakby ktoś jeszcze chciał dodać coś od siebie to z chęcią poczytam:)

Możesz zacząć demotywować zespół, wtedy pracodawca może się zgodzić na wcześniejsze zakończenie współpracy :)

Spianczer jestem uczciwym pracownikiem, gdybym chciał to znalazłbym kilka nieuczciwych sposobów na szybkie odejście, ale nie mam zamiaru palić mostów za sobą. Poza tym mój obecny szef jest w porządku, lubię go i dobrze mi się z nim pracuje tylko po prostu chce robić w życiu coś innego...

Główne pytanie w wątku nie brzmiało "jak obejść wypowiedzenie", lecz czy znacie jakieś firmy, który byłyby w stanie zaczekać na stażystę taki okres czasu? Może sami w takich firmach pracujecie?

Spinaczer napisał(a):

Możesz zacząć demotywować zespół, wtedy pracodawca może się zgodzić na wcześniejsze zakończenie współpracy :)

Na przyklad poprzez glosne puszczanie smierdzacych bakow?

adrian55555 napisał(a):

Główne pytanie w wątku nie brzmiało "jak obejść wypowiedzenie", lecz czy znacie jakieś firmy, który byłyby w stanie zaczekać na stażystę taki okres czasu? Może sami w takich firmach pracujecie?

Wydaje mi sie, ze bez problemu korporacje/duze firmy gdzie maja stale otwarta rekrutacje sa w stanie sobie na to pozwolic.

Z dostępnością kandydatów różnie bywa - z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że to zależy od projektu. W jednym dopuszczalne są kandydatury z 3miesiecznym wypowiedzeniem, w innym nie. Czy Ty taką informację otrzymałeś od rekrutera? Z drugiej strony jeśli chodzi o staż o wątpię by pracodawca tak długo czekał. Wspomniałeś, że pracujesz na umowę zlecenie. Czy wraz z końcem miesiąca albo umowy nie możesz zakończyć po prostu współpracy? Przecież umowa o pracę a zlecenie to dwie różne rzeczy.

Tak jak już pisałem wcześniej, sposobów by się znalazło kilka na to aby obejść okres wypowiedzenia. Lecz ja zasad nie łamie i dotrzymuje powierzonego słowa. Dlatego skupiam się na tej drugiej stronie - czyli na potencjalnych pracodawcach, a nie na tym jak wykiwać obecnego pracodawcę:)

adrian55555 napisał(a):

Tak jak już pisałem wcześniej, sposobów by się znalazło kilka na to aby obejść okres wypowiedzenia. Lecz ja zasad nie łamie i dotrzymuje powierzonego słowa. Dlatego skupiam się na tej drugiej stronie - czyli na potencjalnych pracodawcach, a nie na tym jak wykiwać obecnego pracodawcę:)

I to się chwali. Tak jak napisałem wcześniej, ja zmieniając jedną taką pracę dogadałem się co do godzin pracy i przez pewien czas pracowałem w 2 miejscach - troche to ciężkie, ale to tylko krótki okres (za który zreszta lepsza wypłata będzie, więc później na urlop pojedziesz gdzies odpocząć z większą kasą na wydatki :)