Witam.
Mam problem egzystencjonalny, ponieważ moja małżonka, mając programistę w domu, powiedziała, że będzie chciała stronę do swojego stowarzyszenia. Pierwsze przyszło mi do głowy własne API w .NET 6 + Angular, później doszedłem do wniosku, że chce porzucić Angulara na rzecz Svelte. Końcowo wyszło, że nie stać jej na moje fullstack usługi Nie mam weny (czasu) na pisanie "swojego" CMSa.
Drugie co mi do głowy przyszło do gotowy CMS - Wordpress, Drupal, Joomla - doświadczenie (jakieś) mam w Wordpressie. A dzisiaj mnie naszło na sprawdzenie czegoś "nowego". Jakim cudem nie ma żadnych CMSów w nowych technologiach? Jak to możliwe, że dalej PHP króluje i nikt nic z tym nie robi?
Wpadłem na Strapi. Ten produkt rozwiązuje tylko jeden z moich problemów - backend. Front mogę robić w czym chce.
Czy to jest przyszłość CMSów? Serio nikt nie podejmie się stworzyć "pełnoprawnego" CMSa z powodu popularności trzech wspomnianych wyżej?