Faktem jest, że FF [zarówno 1.0.x jak i 1.5.x] żre ogromne ilości RAMu, niczym nieuzasadnione. 2 zakładki z prostymi stronami, mało grafiki, zero flashów a potrafi do 100MB dobic.
Co innego gdy czasem go stresuje otwarciem ponad 20 zakładek a na każdej kilkadziesiąt duzych obrazów - wtedy rozumiem, że 1.5GB RAMu mi nie wystarcza.. ale przy normalnej pracy?
To i długie odpalanie to 2 największe minusy imho.
No cóż, kiedyś było głośno o pewnym feature, które inni nazywają wyciekiem pamięci. Aktualnie jednak Fx zżera mi 64 MB przy zainstalowanych 20 rozszerzeniach i przy otwartych 3 zakładkach (pierwsze lepsze: aktualny temat na 4p, strona przedmiotu Allegro (1 zdjęcie) i strona błędu w bugtracku gruszki.
//Added:
Po krótkich testach wychodzi, że otworzenie 10 zakładek z różnymi stronami (zdjęcia, JS, tego typu rzeczy najróżniejsze) nie powoduje wzrostu zużywanej pamięci. Aktualnie mam 10 zakładek i 62 MB zużywanej pamięci. W sumie to trochę dziwne :)