Zostalem poproszony przez kolege o naprawde komputera. Opisal mi ze jego siostra po jego wlaczeniu zobaczyla okienko ladowania sie windowsa (xp) i system dalej nie poszedl (nie wiem czy komp sie wylaczyl, zrestartowal, zawiesil czy jak) wiec poszedl do kogos zeby sformatowac dysk. Ten ktos probowal robic to pod windowsem (xp) ale wyskakiwalo okienko ze tego sie zrobic nie da. Wiec przyniosl dysk do mnie. Pod windowsem nie dalo sie go sformatowac gdyz wyskakiwalo ze 'nie mozna bylo dokonczyc formatowania dysku'. Wpadlem na pomysl zeby zdjac i zalozyc partycje gdyz dysk zachowywawal sie conajminiej dziwnie zarowno przed formatem jak i po - tzn system (xp) przywieszal sie po samym kliknieciu na ikonke dysku. Pod dosem rowniez nie dalo sie tego zrobic. Po zdjeciu i zalozeniu partycji dysk ktory ma ponad 7gb (wiem ze malo ale komp tez nie jest najnowszy) pokazywalny byl jako 19.00,83 (dokladnie taki zapis czego nie rozumiem do konca). Samo przygotowanie do partycjonowania dysku trwalo dosc dlugo bo podczas sprawdzania spojnosci dysku dochodzil najpierw do 7, potem do 60, potem do 10, ... itd % i wracal do 0 - takie sprawdzenie musialo odbyc sie dwa razy wiec jakis czas to trwalo. Ale kiedy probowalem sformatowac ten dysk to niestety wyskoczyl komunikat o jakiejs tresci (kurcze... nie pamietam... [???]) i zaczela sie zwiekszac liczba ktora jak na moj gust oznaczala poziom sformatowania dysku... Wygladalo to m/w tak ze co jakis czas pokazywaly sie % sformatowania. Jednak trwalo to ponad 2h i doszlo do 3% :-/ Nie wiem co zrobic z tym dyskiem... Jak go mozna uratowac zeby odzyskac przynajmniej czesc sprawnosci dysku?
0
0
A moze low level format? ;) Jesli przy zakladaniu partycji sa problemy to troche nie fajnie :/ Moglbys jeszcze sprobowac zrobic to pod jakims instalatorem linuxa/czegos_innego fdisk czasami dziwnie sie zachowuje ;)
Poza tym w dzisiejszych czasach koszt dysku 7GB to koszt 60zl :)
0
a moze Partition Magiciem, jednak mi sie wydaje ze Twojemu kumplowi spsul sie dysk. Chociaz moze sprobuj sciagnac ze strony producenta narzedzie do low level formata ( jak radzil Pedros ) , moze to pomoze w ostatecznosci.
0
A mi sie wydaję, że elektronika zwariowała.