Hej,
Ostatnio pisałem na temat stawiania domowego serwera na potrzeby CI / CD.
Postawiłem na steamdecka LCD no i sprawuje się świeeetnie :)
30 dni uptime, jenkins, sentry, 5x mongo, 5x next.js, cloudflared, virtualka na windowsie dostępna via ssh.
No jest petarda.
Ale teraz chciałbym iść o krok dalej i myśle że SD może mnie lekko limitować.
Chciałbym do tego dodać wirtualke kali linuxa dostępna przez SSH, z dostępem do karty graficznej, żeby móc crackować hasła.
Wiec pewnie przydałaby mi się jakaś karta graficzna w środku sensowna.
- Chciałbym zbudować mały (pod względem rozmiaru) serwer.
- Chcaiłbym żeby był cichy
- Chciałbym że był energooszczędny wamire możliwości
- Chciałbym może to postawić na proxmoxie
- Potrzebuje wirtualek: ubuntu, kali linux, windows 11
I mam kilka pytan do specjalistów:
- Jakieś mały obudowy polecane? mini atx może? Nigdy czegos takiego nie składałem
- Zasilacz jak do normalnego PC? około 600w skoro ma tam być graficzna?
- Czy na proxomixe miałoby sens zainstalować kali linuxa, który bardzo płynnie działa (z interfejsem graficznym) i mógłby służyć jako środowisko uderzeniowe, do któtego łącze się z drugiego pc lub z mac osx? Chciałbym mieć takiego kaliego gotowego do akcji. Czy lepiej to mieć na virtualboxie?
- Wrzuciłbym sobie 1TB nvme a do tego 2x ssd w raide mirror na backup? Jak bede miał mini atx to pewnie miejsce bedzie ograniczone.
- Czy taka karta graficzna która ma zrobione passthrough do proxmoxa ma pełną wydajność? Może bym na razie jedną a potem drugą w SLI? Bo do crackowania haseł to chyba ma sens
- Ew. kolejna wirtualka do uczenia modeli AI skoro już jest graficzna
Ma to wszystko sens?
Zajawiałem się serwerem i czuje że chce wiecej :)
Dzięki