Hej wszystkim, dzisiaj miałem dziwną sytuację, smsowałem ze znajomym i nagle dostałem od niego dziwnego, trochę chamskiego smsa w postaci
"Albo weź ją do domu i {CENZURA} tak rzec i jadę do domu"
od razu mnie to zdziwiło i piszę do niego, co ty mi tu wypisujesz, a on do mnie że nic takiego nie pisał i po chwili wysłał mi screena tego co wysłał:
"Zaraz mam autobus na dworzec i jadę do domu"
Skąd taka różnica w wysłanych smsach? Jak to możliwe że coś takiego się wydarzyło? Czy ktoś z nas (ja lub kolega) ma zhackowany telefon? Dodam że obydwoje mamy iphone, on Orange ja T-mobile
Czy jest to fizycznie możliwe? Taka ingerencja w odebrany SMS? Czytałem że czasem się zdarza że jakieś stare SMSy mogą się wplątać w rozmowę. Ale ta sytuacja jest na tyle dziwna, że ciężko mi uwierzyć w przypadek. Kolega z pracy bawił się chwile ostatnio moim telefonem. Czy mógł coś mi zainstalować?
Dzięki za wszelkie odpowiedzi
Edit: dodam jeszcze że to nie jest jakieś trollowanie, ten facet z którym smsowałem nie mógłby czegoś takiego napisać plus wysyłał mi screeny jak ta rozmowa w rzeczywistości wygląda u niego.