Wolny? OSX to porażka? Chyba sobie żartujesz.
Tak wolny, masa efektow w systemie, ktore zajmuja proca. Uzywam wirtualek czesto musze symulowac infrastrukture i i5 nie jest najlepszym wyborem, i7 z 8 watkami moze by troche pomogl ale nie ma ich w 13". 16GB ramu maks w pro 15" to tez
OSX to porazka. Nie zartuje, sproboj pracowac na tym w korpo:
- montowanie samby to patologia
- montowanie dyskow NTFS - smiech na sali ze OSX tego nie wspiera
- office jest przecietny, windowsowy lepiej dziala
- ergonomia findera jest do d**y jak duzo operujesz na plikach
- zeby byc produktywnym trzeba wiele zenujacego softu dokupic
- srodowisko developerskie przez brew... eh nie kazdy programuje nikomu nieprzydatne apki w JS
Klawiatura w maku to zupelna patologia. Brak bezposrednich klawiszy funkcjyjnych, wiekszosc operacji robiona skrotami, duzo nieprzydatnych przyciskow. Oczywiscie mozna mapowac i sie przyzwyczaic ale jak wydaje 10k za laptopa to oczekuje maszyny do pracy, a nie kawalka aluminium z ktorym mozna sie pokazac.
Zeby nie byc tylko negatywnym, plusy:
- mozna wbijac gwozdzie obudowa
- bateria dziala dlugo (o ile nie pracujesz hahaha)
- retina daje rade
- osx umie dostosowac rozdzialke do urzadzenia - egronomiczne przy wielu monnitorach z roznym dpi
Krotko, to ze cos jest drogie i ludzie lubia pokazywac, ze maja maka bo ich stac (taka bieda?) nie oznacza ze jest to zdatne do pracy przynaszacej pieniadze.