Cześć biorę udział w OI i patrzę że jest osobny konkurs tylko dla dziewczyn!!!. A w olimpiadzie informatycznej mogą brać udział i kobiety i mężczyźni. Przecież to dyskryminacja. Kto się na to godzi ? Skoro potrzebują osobne konkursy to znaczy że są gorsze?
To jest dyskryminacja pozytywna.
Całość jest, jak zwykle, złożona, lecz w ramach wstępu do tematu polecam to badanie: https://onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1002/ejsp.440.
A dlaczego dyskryminowane są pozostałe płcie? Dlaczego dla nich nie ma osobnych konkursów?
kamil kowalski napisał(a):
Cześć biorę udział w OI i patrzę że jest osobny konkurs tylko dla dziewczyn!!!.
Sprawdź kto to sponsoruje
Pewnie rząd. Bo normalna firma lepsze sposoby na zarabianie.
Chyba musi przyjść jakiś kataklizm żeby ludzie zrozumieli co się w życiu liczy.
przede wszystkim to przestań o tym myśleć i skup się na rozwijaniu swoich umiejętności, żeby wypaść jak najlepiej. Do tych umiejętności nie zalicza się tylko programowanie, czy tam znajomość z informatyki, czy cokolwiek tam jest. Ważna jest też umiejętność zachowania spokoju, skupienia i empatia. To trenuj, bo widocznie masz braki, skoro przejmujesz się tym, że dziewczyny mają osobny konkurs. Osobne toalety dla kobiet też są i to jakoś nikogo nie bulwersuje.
Serio, nie tędy droga. Świat jest niesprawiedliwy, ba, życie jest niesprawiedliwe. Więcej empatii i spokoju. Powodzenia! :)
Zawody sportowe też mają taki podział, co nie jest sprawiedliwe, bo przecież np. słabsi faceci mogliby grać w piłkę ręczną z tak samo silnymi kobietami.
Powinna być inna kategoria filtrująca, niż płeć. Np. dla tego konkursu to by były oceny na świadectwie z zeszłego roku. Jak jesteś odpowiednio słabym uczniem, to możesz brać udział :D A dla zawodów, sportowych to by był jakiś indeks sprawności...
Talibowie w Afganistanie też robią na uczelniach podział na kobiety i mężczyzn. Nie będziemy gorsi :)
/s
Też się zastanawiam czy nie ma oszustów na tych konkursach przecież wszystko się robi zdalnie ?
ja mysle ze nie masz po prostu wiekszych problemow w zyciu :D
Cholera. Jutro zaczynam. Jak coś ugram i mnie dopuszczą do mównicy to powiem co o tym wszystkim myślę. Za siebie i za innych którzy nie mogli.