Ech... chyba się nie zrozumieliśmy. Nie twierdzę, że winne jest wyłącznie narzędzie. Jeżeli profesjonalista zacznie tworzyć w PHP czy Delphi to oczywiście wykorzysta wszystkie możliwości języka, a z jego kodem da się pracować.
C# i Java jest wspierana przez wielkie organizacje, które poświęcają olbrzymie środki na tworzenie wartościowej dokumentacji, kursów i certyfikatów, gdzie uwagę poświęca się również jakości kodu, tematyce programowania obiektowego czy wzorców projektowych. Nie brakuje również fachowej literatury na temat tych języków, często wydawanej przez samych twórców tych języków czyli Microsoft i Sun/Oracle. Poza tym Microsoft i Sun/Oracle przygotowały swój język i narzędzia z myślą o wykorzystaniu w wielkich korporacjach, które są odbiorcami ich technologii, gdzie nad kodem pracuje wiele osób. Sąd też twórcy poświęcili dużą uwagę aby wszyscy programiści szkolący się w ich technologiach od razu poznawali zagadnienia, które pomogą im rozwijać kod w zgodzie ze sztuką. Delphi i PHP nie są wspierane przez tak olbrzymie przedsiębiorstwa, przez długi czas brakowało wartościowych kursów i certyfikatów oraz literatury, a społeczność tworzyła kursy, samouczki we własnym zakresie, stąd często w takich kursach i samouczkach pojawiały się i były powielane przez kolejne osoby złe praktyki.
Podsumowując Delphi i PHP stały się popularne dzięki społeczności, która tworzyła miliony kursów czy gotowe "skrypty" czyli przykłady kodu do wykorzystania. Wystarczy wpisać w Google: "PHP księga gości" i wyskakują tysiące przykładów kodu pisanego przez amatorów, gdzie kod jest przykładem jak nie powinno się tworzyć oprogramowania. Później domorośli programiści biorą taki kod i albo bezmyślnie wklejają do swojego projektu albo pracują z nim i biorą z niego przykład. Stąd też społeczność Delphi i PHP stała się zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem tych języków oraz zapracowała na taką, a nie inną opinię o tych językach.