Studia na uniwersytecie UJ lub UWr

Szukając studia informatyczne na początku przeglądałem właściwie tylko politechniki - myślałem że jest to jedyna słuszna opcja na takie studia. 2 dni temu przejrzałem sylabus informatyki na UJ oraz na UWr i kursy w programach na tych uczelniach odpowiadają mi, choćby dlatego, że w ogóle nie ma tam fizyki.
Jakie macie opinie o studiowaniu informatyki na uniwersytecie? Czy rzeczywiście jest tam dużo więcej nauki teoretycznej? Jak jest później z pracą - czy dyplom inżyniera rzeczywiście jest bardziej wartościowy? No i w kontekście przygotowania do pracy programisty, gdzie będzie to lepiej zrobione na uniwersytecie czy politechnice? Które studia są bardziej wymagające?

Jeśli ma ktoś informaje/opinie odnośnie informatyk na UJ lub UWr to proszę pisać. Ciekawi mnie m.in. jak wygląda możliwość zrobienia inżyniera na UWr - przez pierwsze 5 semestrów realizuje dokładnie ten sam program i dopiero wtedy decyduje czy chcę robić licencjat, czy też inżyniera?

Mam dużą zagwozdkę jaką uczelnię wybrać. Dostałem się na PWr, czekam jeszcze na wyniki z AGH i PW, od dwóch dni rozważam też opcję na jeden z tych uniwersytetów.

Ale na UWr juz chyba za pozno? Zlozyles podanie?

Ciekawi mnie m.in. jak wygląda możliwość zrobienia inżyniera na UWr - przez pierwsze 5 semestrów realizuje dokładnie ten sam program i dopiero wtedy decyduje czy chcę robić licencjat, czy też inżyniera?

Przez caly pierwszy stopien masz tylko cos w okolicach 5-6 obowiazkowych przedmiotow. Reszte dobierasz sobie sam. Na poczatku semestru zapisujesz sie na przedmioty, na ktore chcesz chodzic (moga to byc nawet przedmioty w teorii dedykowane dla drugiego stopnia). Pozniej jeszcze ewentualnie przez jakies 2 tygodnie mozesz zmienic zdanie i sie wypisac, zapisac na inny itd.

Czesc przedmiotow ma tag np. "informatyczny inz." (przyklad: https://zapisy.ii.uni.wroc.pl/offer/systemy-wbudowane_290/). Zeby zrobic inzyniera trzeba kilka takich przedmiotow zrobic (ale sam wybierasz, ktore dokladnie).

EDIT: zaraz ktos przyjdzie i powie, ze na XYZ tez sobie wybierasz przedmioty. Tylko ze jak dostajesz liste 8 przedmiotow i musisz sie zapisac na 4 no to taki iluzoryczny ten wybor bym powiedzial :)

Na uwr jest świetna atmosfera (studiowałem tam jakiś czas temu). Ale trzeba się liczyć z tym, że kładą tam dużo większy nacisk na matematykę i ogólne zrozumienie materiału niż na PWr (studiował tam współlokator). Proste porównanie: na uwr wymagano od nas umiejętności myślenia i pisania dowodów, podczas gdy na PWr zazwyczaj trzeba było coś policzyć.
Zdecydowanie najfajniejsze jest to, że chętnych do pomocy nigdy tam nie brakuje. Zawsze możesz podejść do wykładowców/pracowników i poprosić o konsultacje, jest koło studentów które prowadzi dodatkowe zajęcia wyrównawcze dla chętnych itd. A na PWR jak kolega poszedł do wykładowcy to za każdym razem był olewany...

choćby dlatego, że w ogóle nie ma tam fizyki

Zawsze zastanawia mnie ta awersja do fizyki, szczególnie patrząc na to, że mało kto ma faktycznie problem z fizyką na studiach. Analiza, Algebra, Algorytmy, to ludzie uwalają, ale Fizykę? Jak ktoś umie Analizę i Algebrę to Fizykę zdaje z marszu. Ja osobiscie dobrze wspominam laborki z fizyki, można było pobawić sie jakimiś laserami czy źródłami promieniowania.

Jak jest później z pracą - czy dyplom inżyniera rzeczywiście jest bardziej wartościowy?

Nie jest, ale jeśli marzy ci się praca z jakimiś systemami embedded/real-time czy z pogranicza robotyki albo automatyki, gdzieś blisko hardware, to brak fizyki, drutów, elektroniki itd może stanowić problem.
W takiej klasycznej "korpo-pracy" różnicy nie odczujesz.

No i w kontekście przygotowania do pracy programisty, gdzie będzie to lepiej zrobione na uniwersytecie czy politechnice? Które studia są bardziej wymagające?

Będzie lepiej zrobione i bardziej wymagające na lepszej uczelni ;) UW czy UJ raczej zrobią to lepiej niż Politecznika w Wypizdowie.

Byłem 4 lata temu w właściwie identycznym położeniu jak Ty. Również wahałem się między informatyką inżynierską (AGH) a uniwersytecką (UJ). Ostatecznie wybrałem UJ i wcale tego nie żałuje (nie mówię że gdybym wybrał AGH to bym żałował). Ogólnie mam wrażenie że te wszystkie opinie o informatyce uniwersyteckiej jako teoretycznej a politechnicznej jako praktycznej można wsadzić między bajki, pewnie będzie większy nacisk na matematykę, jednak nie będzie to ogromna różnica. Raczej jest to kwestia czy interesują Cię przedmioty inżynierskie - mnie osobiście bardzo nie interesowały. Jeśli chodzi o pracę, to właściwie nie ma różnicy czy masz inżyniera czy nie, u nas większość osób po 2 roku już pracowało, a po skończeniu licencjatu właściwie wszyscy. Koniec końców UJ i UWr są na najwyższym poziomie w Polsce jeśli chodzi o informatykę (i nie tylko, co jest również bardzo ważne), więc wydaje mi się że nie będziesz żałował któregoś z tych wyborów.
Mogę tylko dodać ze swojego doświadczenia, że na UJ bardzo dużym plusem jest to, że można wybierać sobie samemu grupy ćwiczeniowe tak, aby wpasowały się w Twój grafik, a na 3 roku wybierać przedmioty jakie Ci pasują do twoich zainteresowań.