A co jest złego w PHP, bo co jakiś czas trafiam na tego typu posty i żarciki w których ludzie cisną bekę z PHP. Podobnie z Javą i JavaScript (nawet tutaj w temacie już się pojawiło).
Czy może ktoś na poważnie napisać o co chodzi?
Są to dla nas w większości największe dysonanse pomiędzy (fatalną w tych przypadkach) jakością projektu a sukcesem rynkowym. Niestety, tak w życiu nierzadko jest
Skoro ktoś z zespołu założycielskiego JS powiedział, że ten język nigdy nie powinien powstać?
Przypadkowo trafił w brak widocznych alternatyw (język w przeglądarce), i kapitał (firma, tak, była taka: Netscape)
PHP nigdy by się nie rozpowszechnił, gdyby nie patologiczna jak życie pokazało (i było to jasne dla profesjonalistów w dacie powstania), miksowanie kodu w HTML-u - bardzo atrakcyjne dla zupełnie niedzielnych pierwszych programistów PHP
Fatalny mix zmiennych języka i parametrów HTTP (potem odkręcany trochę, nigdy konsewentnie), LICZNE błędy securitowe - to jeden z nich.
Liczne zmiany zrywające kompatybilność *)
, niekiedy odwracające ficzery na stronę przeciwną (czy ktoś tą łodzią steruje???)
Obiektowość bardzo późna i niekonsekwentna.
FATALNY projekt pierwszego podejścia do baz danych (rzekłbym: kodowanie przy braku projektu), również całej "płaskiej" biblioteki standardowej, do dziś.
więcej grzechów nie pamiętam, ale to TYLKO kwestia pamięci, anie gzrechów
*)
i wiele innych (zrywających kompatybilność), których NIE PRZEPROWADZONO, a się powinno, ze względu na ilość miękkiego brązowego (oraz suchego jasnobrązowego) na rynku.