Siema
Zacząłem się uczyć pod ogłoszenie w moim mieście, jest napisane o podstawach html i css oraz technologiach, których używa firma.
Zakupiłem na Udemy kurs HTML i CSS autorstwa B.Traversy i jest dosyć ciekawy, na początku bylem strasznie znudzony (podstawy html i css typu jakieś kolorowanie tekstu), ale zacząłem robić projekty (a właściwie przepisywać kod Brada i zastanawiać się co on robi, próbować jakichś innych wartości, itp.), kończę pierwszy projekt z użyciem Flexboxa i mocno mnie to zainteresowało. Jednakże.. o ile rozumiem sporo w kodzie, zdarzają się fragmenty, których nie ogarniam, nie wiem po co on to robi.. Myślałem, żeby równolegle zacząć uczyć się JavaScriptu, ale boje się, ze nie ogarnę i się zniechęcę, bo już przy CSS widzę problemy. Zastanawiam się czy ja jestem jakiś ułomny czy to jest kwestia doświadczenia? Bo to jest podstawowy kurs i on raczej nie porusza trudnych zagadnień, widzę np.ze co chwile powtarzamy te same hexy przy kolorowaniu elementów a coś tam wspomniał o zmiennych, wszystko się rozwija powoli i jest ciekawie i skomplikowanie.
Dzisiaj skończę i zdeployuje ten projekt, nie wiem czy powinienem ruszać kolejne zagadnienia dalej czy spróbować stworzyć coś swojego z użyciem Flexboxa i powiedzmy, na tym template z kursu.. pozmieniać jakieś właściwości..
Może powinienem przerabiać dodatkowo jakieś bardziej teoretyczne źródła wiedzy dla lepszego zrozumienia zagadnień? Może "Learn Web Dev" MDN coś pomoże? Co myślicie? Powinienem zacząć jakoś delikatnie naukę JS, np.sama składnię i zacząć robić jakieś zadania programistyczne, czy najpierw ogarnąć HTML/CSS/SASS/Git - i wykorzystanie tego w praktyce?
Pozdro!