Siema.
Jestem na drugim roku studiów informatycznych, moją przyszłą karierę wiążę z programowaniem/machine learningiem - ogarniam Pythona, czasami grzebię w C++, ale głównie cisnę właśnie zagadnienia Machine Learning/Deep Learning.
Jaka panuje sytuacja na rynku każdy widzi - ofert praktycznie wcale, a jak już jakaś się trafi to milion kandydatów na jedno miejsce.
Tutaj pojawia się moje pytanie, aplikować na każdy możliwy rodzaj stażu, typu jakieś wsparcie w dziale IT, pomoc użytkownikom, konfiguracja sprzętu itd. czy czekać na coś co łączy się z moją wizją przyszłej pracy?