Witam.
Zacząłem uczyć się samemu języka C++ i za rok zamierzam iść na studia na informatykę weekendowo. Czego/czy warto się uczyć czegoś konkretnego zanim się na nie pójdzie, żeby na samych studiach było łatwiej? Z matmą nie mam problemów, matura podstawa 98%, rozszerzenie przy niewielkim nakładzie pracy ponad 50%.
Ucz się właśnie matmy, ale zagadnień ze studiów typu całki, granice itp., bo matma w szkole średniej ma mało wspólnego z matmą na studiach. A co do reszty przedmiotów informatycznych, to są nauczane od podstaw, więc luzik. Najlepiej by było, gdybyś przejrzał sobie syllabus na swojej uczelni i wg tego się ewentualnie czego pouczył.
Hegemon napisał(a):
Ucz się właśnie matmy, ale zagadnień ze studiów typu całki, granice itp., bo matma w szkole średniej ma mało wspólnego z matmą na studiach. A co do reszty przedmiotów informatycznych, to są nauczane od podstaw, więc luzik. Najlepiej by było, gdybyś przejrzał sobie syllabus na swojej uczelni i wg tego się ewentualnie czego pouczył.
No tak. Powiedz ze matma ze studiow nie ma nic wspolnego z licealna wymieniajac chwile wczesniej... analize matematyczna ktora jest jak w liceum :D
Po jednym z poprzednich tematow pamietam, ze jestes na I semestrze. Ta "inna" matematyka o jakiej ludzie mowia to logika, algebra, dyskretna