Zastanawiam się czy warto dopłacić żeby dostać certyfikat, czy jest to jakimkolwiek realnym atutem w CV czy jest to tylko taki pic na wodę?
Wklei ktoś Selige?
Opłaca się jeżeli jesteś na tyle biedny, żeby dofinansowali (jest taka opcja), możesz mieć wtedy za darmo.
Opłaca się pewnie jeżeli chcesz wejść na przykład w Data Science lub Big Data, jest tam dużo dobrych kursów i byłby to jakiś wyznacznik, że przy tym siedzisz.
W przeciwnym przypadku nie jestem pewien czy ma większy sens. Niestety obecnie pousuwali zadania z darmowych wersji i jak chce się mieć zadania to lepiej skorzystać z alternatyw (edx pewnie najbliższy), a courserą uzupełniać lub szukać zadań na własną rękę lub robić własny projekt.
[Desu napisał(a)]:
Wklei ktoś Selige?
Nie dam sobie reki uciac, ale Seliga mowil raczej o certyfikatach od Oracle'a. Cetryfikat z Coursery wg mnie może jednak cos znaczyc, niektóre ich kursy (np. o machine learning proadzony przez słynnego Andrew Ng) sa naprawdę bardzo przyzwoite. Niestety nie em jak d takiego certyfikatu podchodzą pracodawcy, na pierwszym etapie pewnie zależy od podejścia HRu. (ogarnia o to coursera albo nie ogarnia, ale certyfikat od razu robi wrazenie, lub nie wie w ogole co to za portal i dlatego zleje ten wpis w CV)
mi sie wydaje ze wiecej warte sa certyfikaty z oracle niz z jakiejs stronki internetowej na ktorej nikt nie weryfikuje twojej tozsamosci np moze ktos za ciebie zdobyc te ich certyfikaty chyba?
ZTCW to by uzyskać płatny certyfikat na Courserze musisz podać dane identyfikacyjne i chyba skan dowodu.
nie wiem na czym polega zdobywanie certyfikatu na courserze ale o ile nie jest to jakiś egzamin w formie stacjonarnej gdzie ludzie weryfikują że ty to ty to to nie ma żadnej wartości. Zadania może robić ktoś inny przed kompem nie ja.