Przerwać studia?

0

Witam,
chciałbym tu opowiedzieć trochę o swojej sytuacji. Programowaniem zainteresowałem się na krótko przed rozpoczęciem studiów. Wtedy też stwierdziłem, że pójdę na studia informatyczne. Na początku myślałem, że zrezygnuję ponieważ kulałem dosłownie na każdych zajęciach, jednak mocna mobilizacja poskutkowała zdaniem wszystkich przedmiotów. Tak oto teraz mam ukończone 2 semestry. Założyłem, że będę się uczyć "by zdać" a najwięcej czasu poświęcę na praktykę programowania. Niestety średnio mi się to udawało, bo jak pisałem, braków miałem bardzo dużo, w dodatku pracuję w tygodniu (studia są zaoczne).

Mogę teraz iść na kolejny rok studiów i być może znów przyparty do ściany zdam wszystko co zdać trzeba będzie. Myślę też, że mógłbym zrobić rok przerwy i poświęcić go na faktyczną naukę programowania, taką jaką praktykuję w trakcie wakacji. Różnica byłaby taka, że przez rok urlopu dziekańskiego mógłbym nauczyć się więcej, niż studiując.

Przerwa od studiów, a nie od nauki wydaje się fajnym rozwiązaniem, bo znacznie łatwiej mi się chodziło na zajęcia gdy wiedziałem, że coś tam wiem, a nie tak jak na początku - wiedzę musiałem uzupełniać dopiero po zajęciach.

Czy był ktoś może w podobnej sytuacji i może opowiedzieć jak to u niego wyglądało/doradzić?

0

Wykształcenie nie piwo, nie musi być pełne. Ja rzuciłem studia po 4 semestrach. Dzisiaj mam już 5 lat doświadczenia i poza poszukiwaniami pierwszej pracy nigdy już problemów nie miałem z robotą. A robię mocne embedded, więc miejsce gdzie nie tylko informatyka ale i trochę elektroniki jest. No ale ok, ja skończyłem technikum elektroniczne:p

1

Ja co semestr myślę czy by tego nie rzucić, ale już został mi jeden semestr + 2 warunki do zaliczenia we wrześniu. Zdaje tylko by zdać jeżdżę by się z ludźmi spotkać :)

0

Uczenie się głównie programowania kosztem innych przedmiotów na pierwszym roku może być sporym błędem.
Studia nie są o programowaniu, tylko o przetwarzaniu informacji, a programowanie jest tam tylko jednym z narzędzi. Na pierwszym roku jest najczęściej dużo matematyki, jakieś podstawy programowania i algorytmiki dlatego, że z tego korzysta się do końca studiów. Większość przedmiotów po prostu później się o to opiera.

No bo ciężko zrozumieć kryptografię (np. RSA), czy grafy bez matematyki. Nawet dosyć prostą rzecz jak struktury danych mogą okazać się problematyczne, kiedy ktoś zdefiniuje je za pomocą chociażby klas abstrakcji. Dlatego, jeśli zdecydujesz się pójść na kolejny rok to pewnie będziesz musiał się liczyć z tym, że i tak będziesz musiał spędzić sporo czasu, żeby nadrobić te braki, które miałeś i które zrobiłeś zaniedbując inne rzeczy niż programowanie.

Aczkolwiek, jeśli przerwiesz studia to nie sądzę, że na nie wrócisz. Po roku przerwy będziesz pamiętał znacznie mniej, niż Ci się wydaje, będzie ciężko wrócić do tego trybu nauki, a jeśli w tym czasie załapiesz się na jakieś stanowisko związane z programowaniem to pewnie uznasz, że i tak te studia w samym programowaniu Ci nie pomogą. No chyba, że jesteś bardzo zdyscyplinowany, ale o to czasami jest ciężko. Osobiście znam kilka osób, które zrobiły sobie przerwę i nie wróciły już na studia.

Jeśli zależy Ci tylko na samym programowaniu i zawodzie programisty to prawdopodobnie bez studiów nauczysz się tego szybciej i lepiej. Jeśli chcesz zrozumieć całą dyscyplinę jaką jest informatyka to musisz być naprawdę mocno zdyscyplinowany, żeby nauczyć się tego bez tego noża na gardle. Oczywiście są osoby na tyle zdyscyplinowane, ale na to musisz odpowiedzieć sobie sam ;).

0

Zapytaj ludzi na 4chan tam się jeszcze dowiesz że mógłbyś popełnić bohytyra. Odwieczne pytanie czy studia będą mi potrzebne? Założę się o kilogram ziemniaków w pomarańczowej siatce, że sam w domu niczego nie ruszysz. Studia są o tyle dobre że zmuszają do robienia czegoś.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1