Jak "zarazić" się programowaniem?

0

Otóż w tym roku zdaję maturę, będę po technikum i od nie dawna myślę o studiach informatycznych, AGH - IS na wydziale FiIS oraz o UJ na wydziale matematycznym, analityczną na razie wykluczam, o ile nauka matematyki sprawia mi dużą przyjemność to o przedmiotach informatycznych na razie niestety nie mogę się wypowiedzieć. I tutaj moje pytanie, bo uwagę bym zwracał na programowanie. Czy jesteście w stanie polecić jakieś książki/strony/artykuły o tematyce algorytmów/programowania napisanych w miarę ludzkim językiem? Parę znalazłem, nawet wybrałem się dzisiaj do księgarni żeby czegoś poszukać ale każda z nich była tłumaczona dość "informatycznym" językiem... Nie chodzi mi o książki dla debila( :P ) który nic nie jest w stanie pojąć, tylko takie z których można coś się nauczyć od samiutkich podstaw i co najważniejsze - żeby te książki były w stanie "zarazić" człowieka tym tematem, a nie odepchnąć. Natknąłem się także na coś takiego aby czytać i czytać i czytać przy początkach kod i próbować zrozumieć co on ma zrobić. Czy to jest dobre? Nie mniej proszę o wymienienie jakichś pozycji :) z góry dzięki!

1

Jeśli znasz angielski to generalnie polecam wykłady dostępne w sieci za darmo.
Tutaj jest lista stron udostępniających takie materiały:
http://4programmers.net/Forum/Kariera/152034-co_odroznia_programiste_z_praca_od_programisty_bez_pracy?p=990737#id990737

0

Z angielskim nie powinno być problemu, jak czegoś nie będę wiedział to sobie przetłumaczę i przy okazji podszkolę język :) możecie podawać kolejne propozycje, zaczynam przeglądać te wykłady. Dzięki!

0

Tego materiału tam jest już spokojnie na ponad rok nauki, więc powinno być ok. Poza tym programuj, programuj i jeszcze raz programuj. Ja wychodzę z założenia, że na programowanie nie składa się wiedza, bo możesz przeczytać wszystko o programowaniu, a być gorszy od gościa po jednym tutorialu z masą praktyki. Jak dla mnie to rzemiosło, a każde rzemiosło wymaga praktyki.

Są oczywiście też teoretycy w dziedzinie informatyki, ale to są bardziej matematycy tak szczerze.

1

@umiemznikac jeśli chcesz zupełnie od zera to ja bym brał Symfonie C++ standard.
Jeśli chodzi o algorytmy to "Algorytmy + Struktury danych = programy" i nieśmiertelne "Wprowadzenie do Algorytmów" Cormena ;]

0

@sledzdev więc posiedzę sobie nad tymi wykładami i z czasem zacznę coś sobie klepać:)

@Shalom dzięki, jutro sobie zdobędę te książki i wstępnie przeglądnę czego się spodziewać :)
mam nadzieję, że mnie wciągnie bo to wszystko wydaje się całkiem interesujące ;] jeszcze raz dzięki za pomoc!

0

Są oczywiście też teoretycy w dziedzinie informatyki, ale to są bardziej matematycy tak szczerze.

Sądzisz, że naukowiec zajmujący się np. algorytmami to matematyk? Nie sądzę - algorytmika to informatyka (i co, że korzysta bardzo z matematyki, ale to jest sedno informatyki), a skoro to informatyka, to koleś zajmujący się tym to na pewno nie matematyk.

UJ na wydziale matematycznym, analityczną na razie wykluczam

Analityczna jest na wydziale matematycznym, więc chyba chodziło Ci o UJ na Instytucie Informatyki (edit: a raczej Instytut Informatyki na UJ ;)).

nie dawna

Niedawna. Denerwuje mnie jak ludzie, którzy tu pierwszy raz piszą popełniają tyle błędów, a w szczególności jeśli nadchodzi im matura, również z polskiego.

Jeśli się uczysz algorytmiki, to rób trochę zadanek na sprawdzarkę, np. z:

http://main.edu.pl/pl
http://informatyka.wroc.pl/
http://pl.spoj.com/

0

Może wyrażę się inaczej. Teoretyczna strona informatyki to dziedzina matematyki. Algorytmika to czysta matematyka.

1

Może wyrażę się inaczej. Teoretyczna strona informatyki to dziedzina matematyki. Algorytmika to czysta matematyka.

Nie przekonuje mnie to w ogóle. Teoretyczna strona informatyki, to informatyka, ponieważ jest to podzbiór informatyki.

Informatyka to nauka o przetwarzaniu informacji. Algorytmika jest to nauka o algorytmach, czyli procesie, który dostaje dane wejściowe (jakieś informacje) i przetwarza je w taki sposób, aby dostać oczekiwane dane wyjściowe.

0

Opis tego procesu jest abstrakcyjny, a więc matematyczny. Dalej wszelkie dowody i analiza algorytmów wykorzystywana podczas tego to też matematyka.

Podobnie z teoretycznymi podstawami języków programowania, które wywodzą się wprost z logiki matematycznej. Prawda jest taka, że informatyka jako taka składa się z dwóch części. Jedna zajmuje się praktycznym wykorzystaniem sprzętu, a druga teoretyczna abstrahuje od sprzętu i opisuje za pomocą matematyki (stąd to część matematyki) pewne procesy, terminy itp. itd.
Teoretyczna informatyka to matematyka jakkolwiek na to nie spojrzysz.

Ja na zajęciach z algorytmiki więcej wypisałem dowodów matematycznych niż gdziekolwiek indziej. Ogólnie cała nauka od początku do końca opierała się opisywaniu wszystkiego za pomocą matematyki. Tak więc skoro algorytmika jako dziedzina nauki składa się z samej matematyki, jest to specyficzna dziedzina matematyki.

Podobnie nauka o teorii języków programowania też składała się od początku do końca z czystej matematyki.

Nie wiem czemu się tak oburzasz, kiedy to po prostu oczywista prawda. Teoretyczna informatyka to dziedzina matematyki.

1

Ja na zajęciach z algorytmiki więcej wypisałem dowodów matematycznych niż gdziekolwiek indziej. Ogólnie cała nauka od początku do końca opierała się opisywaniu wszystkiego za pomocą matematyki.

To współczuję. U mnie ASD wygląda następująco: opis algorytmu, dowód, że działa i na złożoność, prowadzący opisuje zadanie do wklepania na sprawdzarkę, tłumaczy jak je zrobić i my sami później je mamy przepchać na sprawdzarce (w C++). Jest to opisywane językiem matematyki (bo jak ma być?), ale jak nie spojrzysz, to jest to dziedzina informatyki (wydaje mi się, że wystarczający argument podałem w ostatnim poście, nie chcę się powtarzać).

Tak więc skoro algorytmika jako dziedzina nauki składa się z samej matematyki, jest to specyficzna dziedzina matematyki.

Czyli algorytm wklepujesz na kartce? Chociażby już tym się różni od matematyki.

IMHO Twoje argumenty są błędne. Tłumaczysz, że skoro obficie korzysta z matematyki, to jest to matematyka. Fizyka też bardzo często i czy to jest już matematyka? Algorytmika jest tak bardzo Informatyką jak to tylko możliwe - przetwarza informacje, aby dostać dane wyjściowe i dodatkowo jest to program, a nie czysta abstrakcja jak to najczęściej jest z matematyką. Owszem, aby dowieść, że działa, to trzeba najczęściej matematyki, aby pokazać, że jest szybki, to tym bardziej, ale od kiedy informatyka nie korzysta z matematyki?

Ciągle piszesz, że teoretyczna informatyka to matematyka, ale z definicji jest to informatyka, tyle, że teoretyczna. Jedynie opisywana językiem matematyki.

Nie wiem czemu się tak oburzasz, kiedy to po prostu oczywista prawda. Teoretyczna informatyka to dziedzina matematyki.

Spokojnie, nie oburzam się, tylko twierdzę inaczej i nie zostałem przekonany do tego, że się mylę, a staram się argumentować moje wypowiedzi.

0

Fizyka tym się różni od informatyki, że tam masz eksperyment i model matematyczny pròbujący wyjaśnić ten eksperyment. Pòźniej sprawdzasz model z rzeczywistością.
W teoretycznej informatyce masz tylko i wyłącznie model. Nie musisz nic sprawdzać, bo jest to czysta abstrakcja, która jest niezależna od implementacji. Jeśli coś od początku do końca opiera sie tylko i wyłącznie na matematyce, to jest to matematyka. Praktyka to tylko wykorzystanie tej matematyki i dla teorii jest bez znaczenia. To, że miałeś teorię po łebkach to jeszcze nic nie znaczy.

Poza tym co niby w definicji informatyki jest sprzeczne zmbyciem podzbiorem matematyki?

Btw. Miałem też praktykę, ale to był w zasadzie osobny przedmiot.

0
sledzdev napisał(a):

Fizyka tym się różni od informatyki, że tam masz eksperyment i model matematyczny pròbujący wyjaśnić ten eksperyment. Pòźniej sprawdzasz model z rzeczywistością.

Nie zawsze w fizyce są możliwe eksperymenty. Czasami są tylko modele. I co wtedy? Czy fizyka staje się nagle matematyką?

Poza tym co niby w definicji informatyki jest sprzeczne zmbyciem podzbiorem matematyki?

To, że matematyka to czysta abstrakcja, a informatyka to użycie matematyki w konkretnym celu. Matematyka nie zajmuje się tym, czym zajmuje się informatyka.

0

To, że miałeś teorię po łebkach to jeszcze nic nie znaczy.

Nie mam teorii po łebkach - prawie każdy algorytm mamy dowodzony (poprawność i złożoność) na ćwiczeniach lub na wykładzie (i później my też mamy dowodzić na kolokwium i egzaminie). Nie każdy, ponieważ będę miał jeszcze przedmiot analiza algorytmów, gdzie będzie analiza algorytmów najtrudniejszych do udowodnienia. Jednocześnie mamy 2 zadania tygodniowo, do wklepania, żeby się nauczyć implementować rozwiązania, do tego 3 zadania, które wysyłamy przed zajęciami do prowadzącego (pisane w latexu), które to są właśnie na wymyślenie algorytmu i udowodnienie, że działa i ma wymaganą złożoność.

Po prostu jest teoria + praktyka i pisanie kodu na kartkach jest tylko na kolokwiach i egzaminie. Jest trudniej i jest to bardziej czasochłonne, ale jednocześnie można się nauczyć implementować te algorytmy, co wg mnie jest przydatną umiejętnością.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1