Czy opłaca się kończyć jakieś dodatkowe kursy (np. unijne coś) ? Jeśli tak to jakie i czy są darmowe ? czy po samych kursach tzn. bez studiów znalazł bym jakąś ciekawą pracę w "komputerach" czy czymś podobnym ?
Dodam że znam się raczej ogólnie i trochę programowałem . Nigdy jednak nic komercyjnie nie robiłem (z komputerami).
"Trochę programowałem" po takim tekście nikt Cię nie przyjmie.
W firmach powoli odchodzi się od tego, co jest na papierze, na rzecz tego, co masz w głowie.
Musisz umieć się zajebiście sprzedać, żeby uwierzyli, że jesteś tym jedynym. Oczywiście przy tym musisz mieć odpowiednią wiedzę, bo niektóre firmy mają testy rekrutacyjne.
Na kursach na pewno poprawisz swoją wiedzę.
Oplaca sie cos umiec.
Papiery są tyko po to, żeby pokazać, że się starasz. Prawda jest taka, że papiery o kursach, certyfikatach, itp nie dowodzą wiedzy lub umiejętności. Duże firmy stosują wielostopniowy proces rekrutacji (a czasami nawet pośredników), na którym przechodzi się różne testy, wiedzy i doświadczenia.
Lepiej zacząć od zrobienia praktyki nawet za darmo. Najlepiej w firmie. Jakiś projekt Open Sorce też może być, ale wada jest wtedy taka, że trudno wtedy dostać na to jakiś oficjalny papier.
Moim zdaniem warto o ile rzeczywiście chcesz się na tych kursach czegoś nauczyc, a nie tylko zdobyć papierek ;)