Myślę, że temat o Marszu Niepodległości został wyczerpany. Porozmawiajmy tu o polityce :) Ciekawie się dzieje, ABW udaremniła zamachowca na premiera i prezydenta, który miał być wykonany w sejmie podczas posiedzenia. Czy faktycznie sytuacja w Polsce jest taka zła, że Polacy posuwają się do takich czynności?
Wrrrrr ale mi tekst ucieło. Oczywiście udaremniła zamachowca, który miał zorganizować zamach podczas posiedzenia sejmu, gdy miał być premier i prezydent.
To jest tylko jedno z serii nastepujacych po sobie zdarzen. W kwietniu 2010 byla katastrofa w Smolensku, w pazdzierniku 2010 zamach w biurze poselskim PiS. W miedzyczasie mielismy serie tajemniczych smierci/samobojstw: chorazy Zielonka, dyrektor generalny Kancelarii Premiera Grzegorz Michniewicz, general brygady Slawomir Petelicki, byly wicepremier Andrzej Lepper, ekspert lotniczy Dariusz Szpineta, operator TVN ktory byl 10 kwietnia w Smolensku Krzysztof Knyz, szef grupy archeologow ktora miala leciec do Smolenska prof. Dulinicz, ekspert lotniczy Eugeniusz Wrobel, technik Jaka-40 Remigiusz Mus. Pare lat wstecz mielismy niewyjasnione do dzis morderstwa generala policji Marka Papaly, ministra sportu Jacka Debskiego. Przypominaja mi sie slowa ministra Radoslawa Sikorskiego: "jeszcze jedna bitwa, jeszcze dorzniemy watachy, wygramy ta batalie".