Witam. Usłyszałem tą zagadkę od szefa. Nie ma w niej żadnych chwytów czy ukrytych znaczeń. Oto jej treść:
Jest ciemny pokój, bez okien, mebli, niczego poza żarówką wiszącą z sufitu. Gdzieś poza pokojem są trzy włączniki. Tylko jeden z nich zapala żarówkę. Można naciskać je dowolną ilość razy. Do pokoju można wejść tylko raz aby sprawdzić, który włącznik zapala światło. Pytanie więc, który włącznik zapala światło?
Gdyby były dwa to sprawa prosta. Naciskam nr 1 i idę sprawdzić. Jeżeli pali się to znaczy, że nr 1, jeżeli ciemno to numer 2. Tu jednak mamy trzy włączniki, czyli mamy 50% szans na trafienie. Zgadywanie jest zabronione. Metoda musi być potwierdzona naukowo. Powodzenia. Adam. ;-)