Cześć, kupiłem nowego Vivobooka: https://www.x-kom.pl/p/503063-notebook-laptop-156-asus-vivobook-15-r512fl-i5-8265-20gb-512-mx250.html
Wersja bez OS, bo i tak używam ubuntu. Pobrałem 18.04 LTS (na PC mi normalnie śmiga bez problemów).
Pierwszy problem jaki miałem to, że w ogóle nie wykrywało mi SSD. Zmieniłem w BIOSie na AHCI i dopisałem w grubie linijkę set pci=nomsi i poszło.
Ubuntu stoi, poinstalowałem co tam potrzebuję.
Kolejny problem, że bateria na 100% pokazuje 10h, a trzyma jakieś 3h ..
Dodatkowo jak wyłączam system to tak jakby się on nie wyłączał do końca - kiedy ponownie chcę włączyć to pojawią się Ubuntowe fioletowe tło i nic .. muszę wyłączyć lapka buttonem i dopiero się włącza.
Podobnie jak mi bateria padnie i go odpalam - fioletowe tło i musi iść hard reset,
Nie wiem czego to wina, czy ten laptop nie jest totalnie pod Ubuntu, czy coś z lapkiem jest nie tak. I ta bateria... system by tak ssał ?
Nie wiem nawet od czego zacząć, żeby się dowiedzieć dafaq..