Dzięki za odpowiedzi dużo one wniosły informacji.
Co do tego leasingu, jaki pokazałem to kolega miał działalność budowlaną, ale wpadł w długi robił inwestycje, nie zapłacili mu, siedzi w długach, a komornik mu na plecach, pisze pozwy, opłaca prawników, także jest w czarnej dziurze, bo ma też BIK-a długi do spłacenia, więc jako osoba zadłużona figuruje w rejestrach i nie może wziąć takiego normalnego leasingu w firmach, które sprawdzają jego historię. Także to auto to kolega chce sfinansować i znalazł jakieś tam firmy, które nie sprawdzają jego historii i to mnie trochę martwi, że chyba taki leasing za drogo mu wyjdzie. Wszedł teraz w przewozy Uber, Bolt miał auto z wypożyczalni, ale chyba miesięcznie go to kosztowało 2500 zł, chce, więc kupić nowe auto poprzez leasing gdzie będzie mniejsza rata, ale jak napisałem w pierwszym poście po przeliczeniu to się zacząłem zastanawiać czy to ma sens.
Nie chciałbym dawać firmy tu na forum, bo to wyliczenia dla niego, więc żeby nie było, że szkaluję firmę, ale zapytam jeszcze o te wyliczenia:
Wziąłem http://www.skoda-auto.pl/inne/kalkulator-leasing
I wyszły mi takie wyliczenia, ale coś dziwnego, bo mniej niż auto kosztuje także nie rozumiem tego
**Skoda Rapid - cena brutto: 52500 zł
wpłata własna: 15% = 7875 zł
miesięczna rata leasingu na 4 lat: 518 zł netto = 637.14 zł brutto (nie wiem czy dobrze policzyłem, ale dałem 23% VAT)
637,14 * 48 = 30582 zł + 7875 = 38457.72 zł** a auto 52500 zł ???
Wziąłem tę samą cenę auta w tym kalkulatorze:
http://leasing-auto.pl/kalkulator-leasingowy
i wyszło mi już coś z sensem, także nie rozumiem, czemu w tym powyższym kalkulatorze skody wychodzi taka mała rata, że leasing wyjdzie mniej niż auto kosztuje może coś przeoczyłem? A tu właśnie te wyliczenia z leasing-auto:
Także taki leasing na poziomie 109% miałby sens, ale nie te jego opcje finansowania gdzie drugie auto mógłby kupić.
Nie wiem, co mu doradzić, ale może jakoś go uświadomię, że może powinien rozejrzeć się za jakąś inną ofertą, bo albo jest szalony, albo rozumy postradał albo zapomniał jak się liczy.
Generalnie dzięki raz jeszcze bo naprowadziliście mnie z tym leasingiem i faktycznie ma to sens, a jak zobaczyłem te jego wyliczenia to aż się za głowę złapałem, że kto to bierze.