Aktualne rozwiązania do budowania aplikacji webowych?

0

Hej. Sorry, za mały spamik bo ostatnio kilka tematow założyłem.

Ciekawi mnie następująca rzecz. Założyłem ostatnio projekt niewielki, stack, który zrobiłem to:

  1. gulp + wtyczki
    • minifikacja CSS
    • autoprefixer CSS
    • minifikacja JS (+ lekkie zaciemnienie kodu, zmiana nazw funkcji do jednoliterowych etc)
    • babel do wsparcie wcześniejszych przeglądarek
    • browser sync, do odswiezania
    • .pug parser do łatwiejszej pracy z html (szczególnie renderowanie w pętli, i dziedziczenie szablonów)

ostatni projekt w którym robiłem miał gulpa (komercyjny, dosyć znana i aktywnie utrzymywana strona), ale pisząc tutaj na forum spotkałem sie z małym zaskoczeniem, że jeszcze tego używam.

pomimo, że jak już skonfigurowałem ten projekt to robiło mi się w tym w miarę przyjemnie, to zacząłem się zastanawiać, czy nie ma jakiś bardziej aktualnych rozwiązań, (niektóre z wtyczek do gulpa i sam gulp, chyba nie są już najaktywniej utrzymywane) które odhaczały by wszystkie powyższe punkty a były bardziej "pewne" ze względu na aktywne utrzymanie, i bardziej warte używania, zapoznania też przez to?

ew. są jakieś inne rzeczy na które warto uważać, których już się nie używa?

0

webpack / vite

0
Productionserver napisał(a):

webpack / vite

dzięki.

oba odhaczają wszystkie te punkty?

Vite nada się też do mniejszych projektów, czy overkill zdecydowany?

nie są jakimś obciążeniem na końcowym rozmiarze?

1
B.Eng napisał(a):
  1. gulp + wtyczki
    • minifikacja CSS
    • autoprefixer CSS
    • minifikacja JS (+ lekkie zaciemnienie kodu, zmiana nazw funkcji do jednoliterowych etc)
    • babel do wsparcie wcześniejszych przeglądarek
    • browser sync, do odswiezania
    • .pug parser do łatwiejszej pracy z html (szczególnie renderowanie w pętli, i dziedziczenie szablonów)

Wszystko załatwisz webpackiem.

Nie brałbym vite gdybym nie miał innego wyjścia.

1

Upewnij się też, że nie wspierasz na siłę IE6 (a w zasadzie IE11 też) - bo jak piszesz, że używasz archaicznych narzędzi w tym "babel do wsparcie wcześniejszych przeglądarek" to mam obawy. Dziś ten problem praktycznie nie istnieje, chyba, że na siłę szukasz najnowszych ficzerów ES.

A dlaczego? Bo jest szansa, że Twój wynikowy kod jest 30-60% większy, niż by mógł, a pomijając czas pobierania i parsowania - to może też być transpilowany do formy, która sama w sobie jest mniej wydajna.

1

Dziś ten problem praktycznie nie istnieje, chyba, że na siłę szukasz najnowszych ficzerów ES.

Podobnie można powiedzieć o prefiksach do CSS. Zwykle to nie jest już potrzebne.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1