Gdy ostatnio byłem na przeglądzie technicznym silnika do mojej motorówki, w serwisie stwierdzili że dobrze by było nie wlewać paliwa przechowywanego w plastikowych baniakach, takich jak np baniaki 5-litrowe po płynie do spryskiwaczy bo benzyna rozpuszcza plastik i zanieczyszcza paliwo, co może szkodzić silnikowi.
W sumie nigdy nie pomyślałem, że benzyna może rozpuszczać taki plastik, skoro np płyn do spryskiwaczy jest na bazie alkoholu i jakoś pojemnika nie rozpuści, to czemu benzyna by miała? Jak myślicie, faktycznie jest to ryzyko dla silnika? To samo zapewne dotyczy każdego silnika spalinowego. Mam pelno takich baniek po płynie hamulcowym, do spryskiwaczy albo po wodzie destylowanej, od zawsze trzymam w nich paliwo w sezonie