Cywli wezwany na ćwiczenia - cichy pobór

9

Siema siema.
Nie wiem czy obiło się to wam o uszy, ale warto nagłaśniać takie sprawy, ponieważ dotyczy to nas wszystkich.
Facet, który nie miał żadnego związku z wojskiem - poza otrzymaniem kategorii A na komisji - dostał wezwanie na 33 dniowe ćwiczenia, które są zakończone PRZYSIĘGĄ WOJSKOWĄ XDDD
Po wczytaniu się w wątek i komentarze okazuje się, że zgłaszają się też inni którzy zostali wezwani.
Nie muszę chyba tłumaczyć co to oznacza, dla zainteresowanych tematem link:

https://www.wykop.pl/link/6924693/jako-cywil-zostalem-powolany-na-33-dni-cwiczen-wojskowych/

Inba na wykopie trwa, dobrze by było abyście uświadomili swoich znajomych/rodzinę, im więcej osób wie tym większa szansa na opór.

Pozdro!

1

To że biorą bez ponownej oceny medycznej to śmieszne i straszne. Ja też dostałem A ale to było dawno temu, na szczęście w moim wieku już nie biorą :P

1

@ralf: Polski cyrk.
Gdyby ktoś myślał, że to fejk, jakiś portal informacyjny zadzwonił do WCR:
https://www.salon24.pl/newsroom/1267867,wielu-z-nas-moze-pojsc-na-obowiazkowe-cwiczenia-wojskowe-salon24-to-potwierdzil

1

Takiego państwa docelowo każdy miałby bronić:

Piękny kraj z dytky i gówna.

1

dostał wezwanie na 33 dniowe ćwiczenia, które są zakończone PRZYSIĘGĄ WOJSKOWĄ XDDD

No to dostał. I pójdzie. Tylko po co to "XDDD"? Trochę niepoważne.

Nie rozumiem śmichów.

Możliwe że chcą sprawdzić jaki odsetek wezwanych faktycznie da się ściągnąć, w razie czego.

Inba na wykopie trwa, dobrze by było abyście uświadomili swoich znajomych/rodzinę, im więcej osób wie tym większa szansa na opór.

Po dojrzałości wypowiedzi wnioskuję, że tobie wezwanie chyba (jeszcze) nie grozi…

3

@MrocznyRycerz: Zapomniałeś o szczynach.

@Azarien: Bo przysięgę wojskową składają ZAWODOWI WOJSKOWI po gruntownym przeszkoleniu, a nie jakiś losowy typek który ma totalnie w poważaniu wojsko i nie wiąże z nim żadnej przyszłości.
Jeżeli to nie jest dla ciebie sytuacja na tyle absurdalna, że godna wyśmiania to już twoja sprawa.

Jego ekscelencja raczy wybaczyć ton mej wypowiedzi, albowiem niosła mnie wzburzona fala niepowstrzymanych emocji, które znalazły ujście w takiejże formie.
Już lepiej, czy kij w tyłku cię nadal uwiera?

Po twoim obruszeniu to wnoszę, że dla ciebie miesięczne oderwanie od zajęć to nie jest żaden problem i chętnie ruszysz na poligon jak niewolnik bo kaczyński kazał, ale ja i większość się na to nie godzimy.

4
Eldorad O. napisał(a):

@Azarien: Bo przysięgę wojskową składają ZAWODOWI WOJSKOWI

Wszyscy składają. Poborowi też.

po gruntownym przeszkoleniu, a nie jakiś losowy typek

To już będzie typek po 33 dniach szkolenia. Mało bo mało…

który ma totalnie w poważaniu wojsko i nie wiąże z nim żadnej przyszłości.
Jeżeli to nie jest dla ciebie sytuacja na tyle absurdalna, że godna wyśmiania to już twoja sprawa.

Nie, to nie jest sytuacja „godna wyśmiania”. To jest sprawa poważna.
Rozumiem że nie chcesz „iść do woja”, ja też nie chcę, ale to nie jest coś z czego powinno się – ani nawet z czego wypada – się naśmiewać.

W razie wojny naród który na wieść o mobilizacji odpowiada „XDDD” i robi „inbę” tę wojnę zasłużenie przegra.

3

@Azarien: "W razie wojny naród który na wieść o mobilizacji odpowiada „XDDD” i robi „inbę” tę wojnę zasłużenie przegra." - w razie wojny to albo zdążyłbym uciec za granicę albo bym poszedł siedzieć za nie stawienie się w jednostce, miałbym to totalnie w d***e ¯_(ツ)_/¯
Nie jestem niczego winien temu krajowi, szczególnie że na każdym kroku mnie dymają.

2

W razie wojny pierwszymi, którzy spierdolą będą politycy. Nie na darmo kupili te B737.

10

A na h*j mają sprawdzać rzeczywistą przydatność do walki skoro i tak większość tych rekrutów, wyposażona w muzealny sprzęt z magazynów, zostanie rzucona w falowych atakach przeciw stanowiskom karabinów maszynowych, ewentualnie jako żywa zapora w okopach w nadziei na to, że wroga machina wojenna się zatnie przemielając to mięso armatnie. Niech was nie zwodzi propaganda modernizacji WP, ona jest takim samym blefem jak ruskie modernizacje, poza paroma jednostkami wykorzystywany do zagranicznych interwencji, w swojej właściwej masie WP jest na takim samym poziomie jak obśmiewana armia FR, z takim samym postsowieckim betonem trzymającym się dziedzicznie swojej pozycji.

0

Internauci sami się pchali do wojny, nawołując do nienawiści przeciwko Rosjanom, a teraz jak dostają wezwania to robią w gacie ze strachu. Ba, nawet nie dostają, a już ją robią w gacie.

Jak Cię wezwą to musisz iśc, nic nie poradzisz.
Programistów może nie będą brali tak chętnie jak bezrobotnych lub tych z mniej ważnych gałęzi gospodarki.

3

@LitwinWileński: Nawoływali jacyś idioci co najwyżej, zresztą to nie jest istota problemu, nikt nie sra z powodu tego że wyślą kogoś na front - bo napaść Rosji na Polskę w aktualnej sytuacji jest mniej niż prawdopodobna - ale chodzi o traktowanie ludzi jak niewolników i odbieranie im prawa do samostanowienia o sobie.

1
Eldorad O. napisał(a):

@LitwinWileński: Nawoływali jacyś idioci co najwyżej, zresztą to nie jest istota problemu, nikt nie sra z powodu tego że wyślą kogoś na front - bo napaść Rosji na Polskę w aktualnej sytuacji jest mniej niż prawdopodobna - ale chodzi o traktowanie ludzi jak niewolników i odbieranie im prawa do samostanowienia o sobie.

Odbieranie prawa i traktowanie jak niewolników to dopiero zobaczycie jak zaczną korzystać z nowej ustawy antykryzysowej, teraz to jest zabawa w przedszkole.

0
Azarien napisał(a):

W razie wojny naród który na wieść o mobilizacji odpowiada „XDDD” i robi „inbę” tę wojnę zasłużenie przegra.

Przecież była ankieta na ten temat, tzn jak zachowa się naród w razie wojny:
Konflikt Rosja vs NATO - co robicie w przypadku ostrego konfliktu? (Ankieta)

Biorąc to pod uwagę "XDDD" nie powinno cię dziwić.

0
LitwinWileński napisał(a):

Internauci sami się pchali do wojny, nawołując do nienawiści przeciwko Rosjanom, a teraz jak dostają wezwania to robią w gacie ze strachu. Ba, nawet nie dostają, a już ją robią w gacie.

Jak Cię wezwą to musisz iśc, nic nie poradzisz.
Programistów może nie będą brali tak chętnie jak bezrobotnych lub tych z mniej ważnych gałęzi gospodarki.

Przecież właśnie ludzie w rządzie i ich wyborcy uważają programistów i ogólnie korposzczurów jako tych co zarabiają za dużo i powinni płacić większe podatki. To my pierwsi pójdziemy.

A co do meritum to Ci co są na UOP jeszcze jakoś przetrwają ale jak ktoś jest na jednoosobowej działalności to ma przesrane.

No nic. Czas za niedługo uciec z tego kraju.

3

@Czitels czyli robisz w gacie już nawet zanim cię wezwali? Gdy tylko usłyszałeś, że podobno kogoś wezwali, nie na wojnę tylko na ćwiczenia? Już robisz w gacie i uciekasz z kraju?

@LitwinWileński: internauci często też oburzali się, gdy zobaczyli tu jakiegoś Ukraińca - czemu on tutaj, a nie broni kraju. Teraz ci sami robią w gacie nawet nie przed obroną kraju,tylko przed ćwiczeniami.

2

Ile dni wiezienia? Jak mozna mieć laptopa i net to spoczko.

0

Są dowody na to, że to faktycznie się dzieje? Albo jakieś poszlaki sensowne. Bo na razie jest jeden random z wykopu, który twierdzi, że nigdy nie miał nic z wojskiem do czynienia i dostał wezwanie.

1

@Fanquilen: Przeczytaj mój drugi post, tam wstawiłem kolejny link.

1

Ależ wyraziście można w tym wątku wyczuć strach ;-)
Jak w przyszłości kogoś wezwą i to już na serio to chyba lepiej być przeszkolonym chociażby przez te 33 dni...
Przynamniej tak mi się wydaje.
Szkolenie to jeszcze nie wysyłka na front. Poza tym w polskim prawie jest cała masa różnych obowiązków, które musimy spełnić niezależnie od tego czy się nam to podoba czy nie. 33 szkolenia to nie najgorsze z nich.

3
masa różnych obowiązków, które musimy spełnić niezależnie od tego czy się nam to podoba czy nie

Na przykład opłata za posiadanie odbiornika TV ;)

Od początku jedna rzecz mi nie pasuje - na tym piśmie nie widzę pieczątki WKU. Kto wie czy to nie jest prowokacja na celu zbadania reakcji społeczeństwa.

Ogólnie widać wyraźne, że ktoś dąży do wojny. Ktoś chce zebrać jak najwięcej mięsa armatniego. Bo jak inaczej wytłumaczyć te pikniki wojskowe, albo reklamy "Zostań żołnierzem i zarabiaj aż 4500 netto". Już nie mówiąc o straszeniu Rosją.

Czyli w razie tfu wojny szary obywatel będzie "walczył za ojczyznę", a politycy będą żarli kawior w zagranicznych willach i głosili orędzia jak prezydent Ukrainy bezpieczny, siedzący w wypranym t-shirt, ogrzewany/ocieplany lokal z dala od I linii.

4
LitwinWileński napisał(a):

Internauci sami się pchali do wojny, nawołując do nienawiści przeciwko Rosjanom

Nie trzeba było nikogo nawoływać, nienawiść jest naturalną reakcją dobrego człowieka na to, co oni robią.

Eldorad O. napisał(a):

ale chodzi o traktowanie ludzi jak niewolników i odbieranie im prawa do samostanowienia o sobie.

Tak po prostu działają państwa, praktycznie wszystkie.

2
katakrowa napisał(a):

Ależ wyraziście można w tym wątku wyczuć strach ;-)

Ty to niezły samiec alfa jesteś misiaczku, z taką pogardą patrzący w oczy niebezpieczeństwu :*

Jak w przyszłości kogoś wezwą i to już na serio to chyba lepiej być przeszkolonym chociażby przez te 33 dni...
Przynamniej tak mi się wydaje.

Ta, przez 33 dni będziesz uczył się marszu i obierania ziemniaków w kuchni, nie wiem w jakim ty świecie żyjesz...

Szkolenie to jeszcze nie wysyłka na front. Poza tym w polskim prawie jest cała masa różnych obowiązków, które musimy spełnić niezależnie od tego czy się nam to podoba czy nie. 33 szkolenia to nie najgorsze z nich.

Po to płacę podatki aby z nich opłacać ludzi którzy chcą się bawić w takie rzeczy, w taki sposób spełniam swoje obowiązki.
Po szkoleniu składasz przysięgę, która czyni ciebie automatycznie żołnierzem rezerwy. Masz status jak żołnierz który przesłużył X lat i jest w stanie spoczynku, jesteś na każde zawołanie wojska, jesteś uziemiony.
Jeżeli ci to nie przeszakdza to luz, leć na ochotnika a innym daj decydować o sobie.

0

To tym co się jeszcze wahają czy jechac na front, napiszę, co kiedyś przeczytałem, podobno teraz inteligenta mina rozwala sapera z parudziesięciu metrów he he

A w lotnictwie chyba też nie lepiej, nie wiem czy jeszcze ten rodzaj sił zbrojnych na rację bytu przy obecnych technologiach jakie są montowane w rakietach.

Chociaż ja osobiście łapie się za głowę, szansa trafienia człowieka z karabinu jest tak mała, tyle pocisków trzeba użyć, że jakby podliczyć ten cały materiał zużyty do tego i bezpowrotnie stracony to ile to np. sztućców można by wprodukowac. Nie wiem jak się podatnicy na to godzą, skala marnotrawstwa wg mnie jest niewyobrażalna.

Ale może po prostu nie umiem się bawić.

1

Nie wyobrażam sobie, by ktoś po 33 dniach szkolenia ogarniał obsługę broni palnej. By takiej osobie dać ostrą amunicję i hurrrrra. Byłem kilka razy na strzelnicy (Glock 17) i wiem czym to pchanie (dosłownie i w przenośni).

1
Eldorad O. napisał(a):
katakrowa napisał(a):

Ależ wyraziście można w tym wątku wyczuć strach ;-)

Ty to niezły samiec alfa jesteś misiaczku, z taką pogardą patrzący w oczy niebezpieczeństwu :*

No ja się 33 dniowego szkolenia nie boję ale nie sądzę aby to był przejaw wyjątkowej odwagi. Raczej Ci co boją się szkolenia powinni się nad tym zastanowić bo wysłanie na szkolenie to nie to samo co wysłanie na front.
Jeśli wezwanie jest prawdziwe to działanie państwa w obecnej sytuacji nie jest niczym nadzwyczajnym. Lepiej się przygotowywać niż nie robić nic.

4

@katakrowa:
Ale człowieku, nie wiem gdzie ty wyczytałeś lęk u kogokolwiek.
Nigdzie nie powiedziałem, że się boję, wku***a mnie po prostu to, że o mnie decydują jakieś melepety którym bym charka na twarz co najwyżej puścił.
Nie mam ochoty bawić się w jakiś bezsensowny szajs, mam ciekawsze rzeczy do roboty.
Jesteś kolejnym który gada coś o jakichś "frontach" i aktualnej sytuacji.
Wiesz jak wygląda aktualna sytuacja?
Ruskie małpy utknęły na Ukrainie, która wykrwawia ich z każdym dniem, NATO wagonami dosyła sprzęt ukraincom, którzy będą nawalać w ruskich dopóki będą mieli z czego strzelać, zapasy bolszewików z każdym dniem topnieją, nie jest możliwe aby w jakiejkolwiek najbliższej przyszłości kogokolwiek zaatakowali, szczególnie państwo członkowskie NATO.

2

Wysyłanie programistów na front to jest pozbywanie się pieniędzy z podatków, które oni płacą. Czyli jeden żołd, który trzeba zapłacić programiście i drugi jaki by ten programista zapłacił do budżetu z podatków.

Zamiast brać każdego, niech dadzą podwyżki szeregowym ochotnikom za gotowość do walki na froncie.

0
Eldorad O. napisał(a):

@katakrowa: Ale człowieku, czy ty czytałeś w ogóle o czym ja pisałem, czy sobie dorabiasz jakieś twierdzenia pod twoją tezę?
Nigdzie nie powiedziałem, że się boję, wku***a mnie po prostu to, że o mnie decydują jakieś melepety którym bym charka na twarz co najwyżej puścił.
Nie mam ochoty bawić się w jakiś bezsensowny szajs, mam ciekawsze rzeczy do roboty.

Cieszę się, że "doroślejesz" i zaczynasz dostrzegać jak działa świat.
Niestety Twoje "nie mam ochoty" w skali kraju nie ma żadnego znaczenia.

nie jest możliwe aby w jakiejkolwiek najbliższej przyszłości kogokolwiek zaatakowali, szczególnie państwo członkowskie NATO.

Zagrożenie zawsze może powrócić i lepiej być przygotowanym zatem wciąż uważam, że tego typu profilaktyczne działania nie są pozbawione sensu a to, że przy tym ucierpi duma kilku "nietykalskich" to jedynie efekt uboczny całej akcji.

3

Nie sądzę aby ktoś was wysyłał na front, tam są potrzebni zawodowcy, a nie ludzie którzy jedyny front jaki widzieli to ten javascriptowy

Przecież słabe ogniwo może spowodować śmierć innych osób

35:51-38:00~

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1