Jestem ciekaw jak ewentualnie byście się zachowali w przypadku konfliktu, który objął by nasz kraj?
Pytanie szczególnie do osób, które są mocno zadomowione. Czyli własne mieszkanie, dom, lub w trakcie budowy, rodzina (żona, dzieci).
Sytuacja robi się coraz bardziej napięta. Nie wiem na ile to jest podsycanie mediów a ile realnego zagrożenia.